Jezioro:
Jezioro Kamińsko położone jest na terenie Parku Krajobrazowego Puszcza Zielonka, niedaleko wsi Kamińsko, w gminie Murowana Goślina.
Jego powierzchnia wynosi około 16,36 ha, linia brzegowa (częściowo zabagniona) 2,13 km.
Jest to jezioro rynnowe, usytuowane w rynnie subglacjalnej biegnącej od strony północno-zachodniej, w kierunku południowo-wschodnim.
Poziom lustra wody od lat 70-tych XX wieku, do roku 2000 obniżył się o 2,4 m.
Jest połączone rowem z Jeziorem Czarnym i jeziorem Pławno, tworząc zlewnię bezodpływową.
Położone jest nad nim kąpielisko niestrzeżone, a w najbliższej okolicy także działki rekreacyjne.
Nad jeziorem znajdują się „Mokradła nad jeziorem Kamińsko” o powierzchni 5,57 ha - jeden z użytków ekologicznych Parku Krajobrazowego Puszcza Zielonka.
Legenda:
W swojej wędrówce natykał się Lodowiec na różne stworzenia, ale najdziwniejsza chyba przygoda spotkała go, kiedy znużony całodziennym marszem, przysiadł na kupce kamieni, opierając plecy i głowę o największy z nich. Może przysnął na chwilę, może mu się zdawało, lecz nagle usłyszał głos, wydobywający się zza jego pleców:
- Oj ciężko…
I zaraz po chwili z boków i z dołu:
- Ciężko, ciężko…
- Tak bardzo nam źle…
Teraz już ze wszystkich stron otaczał go chór niewidocznych, lamentujących stworzeń.
Uświadomił sobie, że głosy te wydobywają się z… kamieni.
Gadające kamienie są rzadkością, przyznacie sami. Tak jest teraz, tak było i za czasów Lodowca.
Lodowiec musiał wysłuchać przygnębiającej historii, której pra-przyczyną stał się on sam w czasach, kiedy jeszcze pełen energii i zapału stąpał po ziemi, stopniowo niwecząc życie. Żywe istoty radziły sobie wtedy, jak umiały, wspierając się wzajemnie, a czasem otrzymując pomoc od Królowej Życia. Było jednak społeczeństwo zapobiegliwych, a więc bogatych istot, które zazdrośnie strzegły swoich zapasów i mimo błagań nie podzieliły się nimi z sąsiadami, chociaż mogło to ich uratować.
Królowa Życia wpadła w gniew, całe plemię zamieniła w głazy równie twarde, jak twarde były serca tych stworzeń. Przyrzekła im jednak, że jeśli znajdzie się ktoś, kto współczując im skruszy skorupy, uwolni ich dusze.
Lodowiec zgodził się pomóc. Od tej pory toczył owe kamienie przed sobą, tak, by ścierały się ich pancerze, aż w końcu rozpadały się one w piasek. Wtedy uwalniały się kolejne dusze, ulatując czasem jako mgła, czasem jako promień światła lub nitka babiego lata.
Nie wszystkie dusze udało się uwolnić. Wiele leży porzuconych jako głazy narzutowe na drodze, po której stąpał Lodowiec. Ale teraz jego rolę przejęły woda, wiatr i promienie słoneczne, z każdą chwilą żłobiąc i krusząc, aż z największych nawet narzutniaków pozostanie tylko piasek.
Skrzynka:
Skrzynka to mały klipsiak na kordach, w większym maskowaniu, zawierający metryczkę, logbook, certyfikaty dla Trzech Pierwszych Znalazców i kolejnych Siedmiu Wspaniałych, ołówek, „oszczytko” i drobne zabawki.
UWAGA! Nie zapomnijcie zapisać literki, która jest umieszczona w metryczce skrzynki, potrzebnej do odczytania współrzędnych lub hasła logowania skrzynki finałowej (przyporządkowując ją numerowi skrzynki np. M=#25).
Zapraszamy i życzymy udanej wycieczki oraz owocnych poszukiwań. :-)
Prosimy nie dodawać nowego logbooka i nie reaktywować skrzyneczki, lecz zgłosić w logu taką potrzebę. Dziękujemy. :-)
12.11.2018 Sprawdziliśmy stan kesza i dodaliśmy 14 certyfikatów dla kolejnych Znalazców.
27.05.2023 Sprawdziliśmy stan skrzynki; uwaga na mrówki pod maskowaniem! ;-)