Keszyk podjęty TFTC:). Świetna pogoda na rowerowe keszowanie po puszczy Zielonce, zachęciła mnie do odwiedzenia kilku okolicznych jezior. Tutaj skrzyneczka szybciutko namierzona, tematyczne maskowanie, piękne jeziorko, kolejna intrygująca legenda, do pełni szczęścia zabrakło mi tylko cercika do kolekcji. Serdecznie pozdrawiam autorów i bardzo dziękuję za pokazanie jeziorka Kamińsko, oraz dodatkową motywację do aktywnego spędzenia wolnego czasu w tak pięknych okolicznościach natury.

Jeziorko świetne. Spoiler zupełnie nieprzydatny. I już się nauczyłem, że jak  u zalozyciela pojawiają się w okolicy ukrycia pokrzywy, krzaki i amazonska dżungla, to na bank tam jest skrzynka.

Urocze jeziorko, świetnie prezentowało się w słonecznej jesiennej aurze więc zatrzymałem się tu na krótki popas. Keszyk na miejscu, maskowanie trochę już pogryzione ale daje radę. TFTC!

Trochę się naszukalismy ale jest :)

Sprytnie ukryty kesz, legenda dość pomaga w znalezieniu miejsca ukrycia.

Dzięki za kesz!  :-D 

 Znaleziona po dłuższym czasie poszukiwań. Dzięki!

Ostatni w tym roku znaleziony przy okazji morsowaniaSzczęśliwego Nowego Roku!

Trzy podejścia... Dobrze, że to trzecie było.. :)
Pięknie zamaskowany!

Keszowanie to nie jest lekkie zajęcie, a przynajmniej nie w przypadku tego keszDzięki.

Zgrabnie i solidnie posadowiony kesz, znaleziony po dłuższej chwili poszukiwań. Dziękuję i pozdrawiam:-).

Trochę się tutaj zakręciliśmy, a wystarczyło dotrzeć na kordy. Bardzo tematyczna "instalacja"Dziękuję i pozdrawiam. 

Sprawnie, majówka na pięknej ziemi wielkopolskiej, dzięki :)

Poszło sprawnie,dzięki .

Dziękujemy za kesza

Dziękuję

Tradycja rzecz święta więc skoro dziś jest niedziela to skoro świt wyruszyłem na łowy. Pomimo słonecznej pogody dało się odczuć znaczące ochłodzenie. Dziś na warsztat poszły okolice Kamińska czyli kawałek #Czerwonego i ścieżki Ryzyk - Fizyk. A po drodze oczywiście kilka przystanków. Tak jak tutaj przy jeziorze Kamińsko. Bardzo staranne i przemyślane maskowanie. Dziękuję autorom za skrzynkę i okazję do spaceru.

Znaleziony podczas niedzielnej wycieczki :)

Maskowanie już swoje przeszło, ale nadal cieszy. Dziękuję!

W przepiękną pogodę. Nic dziwnego, że w jeziorze kąpanki. Maskowanie zacne, aczkolwiek już trochę przeszło. TFTC, pozdrawiam, Nati..

Najpierw kąpiel w jeziorze, potem z przyjemnością wybrałem się po kesza. Niestety na boso, więc pokrzywy itp. dały popalić.

Dzięki za skrzynkę.

Jestem na kordach a tu się pojawia mugol z browarem..na szczęście poszedł bliżej wody i udało się podjąć kesza oj trzeba było użyć siłyDzięki. 

Projekt ukończony w połowie ledwie. Tym razem nadarzyła się okazja do podjęcia tylko jednej skrzynki, ale tytułowy obiekt zwiedzony "dogłębnie" :D

Na kordach trochę zamotania, ten spojler taki złośliwy, dopiero po dłuższej chwili, padło "idę na kordy"i dobrze zamaskowany kesz się nam objawił..

Pozdrawiam

Nowa koncepcja na dokończenie projektu zrodziła się, teraz podejmowane przy okazji letnich bachań w jeziorach ZielonkiTa dała nam się we znaki, ostatecznie Vilku wygmerał z chaszczorów, gdy mnie już duch walki opuściłDziękuję.

piękna legenda, najbardziej urocze miejsce spośród uroczych miejsc jeziora Kamińsko no i oczywiście doskonale przygotowany kesz wielkie dzięki

Znaleziona z Dorotkąpo wyprawie do Śnieżycowego Jaru. Mieliśmy trochę czasu aby wrócić na obiad do domu więc postanowiliśmy wpaść nad kamińskie jeziorko :)
Bardzo dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kesza oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela :)

Wydawało mi się, że znam już każdy zakamarek jeziora Kamińsko. Po dotarciu na kordy okazało się, że muszę jeszcze trochę się poszwędać po okolicy. Rewelacyjne miejsce na uboczy, z daleka od plażowego gwaru.

Oj widać tam częstą obecność dzikunów, oby kesz przetrwał jak najdłużej. Chociaż w takiej osłonie to chyba nie ma się już czego bać. Dzięki za kesza!

Bary kazali, to poszliśmy szukać nieuwolnionych dusz. Do najcięższych prac oddelegowaliśmy Da, która wywiązała się z zadania znakomicie. Znakomity kesz znaleziony podczas jesiennego slalomu międzyjeziornego - autem, rowerem i pieszo. Dziękujemy !

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Kolejne znane miejsce, miły spacerek, skrzynka szybko podjęta. Przedostatnia z cyklu, szybki powrót do samochodu: pyk otwarty wsiadam i.. kluczyk niby jest ale czegoś brakuje: elementu który wkłada się do stacyjki. Koło samochodu niestety nie ma, więc pozostało pieszo wrócić do domu, albo telefon do żony aby podwiozła zapasowy kluczyk. Niestety ona jeszcze w pracy, więc ma wyłączony telefon. Postanowiłem cofnąć się drogą, którą szedłem i dalej próbować dzwonić. Po trzecim przejściu coś błysnęło wśród liści JEST, co prawda dalej miałem kluczyk w dwóch częściach, ale przynajmniej dało się odpalić auto i dokończyć jeziora :)

Ładne maskowanie, ale keszer od razu wie co tu do czegoA na resztę projektu czas jeszcze przyjdzie.

Skrzyneczka zdobyta przejazdem. Kamień chyba komuś z serca spadł.Plany były zupełnie inne, ale wyszło jak zwykle. Może jeszcze w tym roku uda się zawitać na projekt. ;-)

Po szturmie kamieniożernych dzikunów na kesza nie pozostał tam kamień na kamieniu. Najbardziej pracochłonne maskowanie diabli, czy raczej dziki wzięły. Nastąpiła zmiana sposobu ukrycia, lecz skrzyneczka jest w tym samym miejscu. Zapraszamy. :-)

STF

Miejsce znajome, prosilo się o skrzyneczkę! Aura bardzo sprzyjająca keszerskim poczynaniom????

Tftc

Zaległe logowanie - na pewno bardzo się podobało. bo cały projekt mi się bardzo podobał :D

Skrzynka zdobyta podczas 16 godzinnego poznawania Jezior Puszczy Zielonki! W niepokonanej ekipie MAROLABO! TFTC

Kesz zdobyty podczas 16 godzinnej przeprawy przez Jeziora Puszczy Zielonki! Wspólnymi siłami z MAROLABODzięki!!!

Hello,

16-o godzinna wyrypa po Jeziorach Puszczy Zielonki, w doborowym zespole MAROLABO, czyli z marassem1111, ladybird78 i bodziu79  :)

Chyba zwierzaki założyły własny serwis geobusterowy. Małpy jedne dobrały się do skrzynki i rozniosły w dym. Na dokładkę z bezpiecznej odległości świeciły bezczelnie oczami, jakby chciały powiedzieć, że i tak wrócą, jak sobie pójdziemy. Poskładaliśmy wszystko do kupy, zabezpieczyliśmy jak się dało najlepiej i w drogę. Jak się później dowiedzieliśmy na WIO i tak wróciły, roznosząc w strzępy to, co zostało do rozniesienia. Paskudy wstrętne i tyle. Kolejny FTF, bo ten zwierzęcy się nie liczy :)  Pzdr, Wojtek

Teamowy FTF na trasie 16-godzinnego spontanicznego keszowania szklakiem Jezior Puszczy Zielonka wspólnie z ronja, ladybird78 i bodziu79. Znakomite maskowanko... ale zwierzyna i tak zrobiła swój serwis pre FTFowy...Dzięki. Pzdr.