z sieci:
11 Cze 2009r
Obecnie w sztolniach przy stawach za byłym zakładem nr 2 ZPB "Piast" jest zrobione ujęcie wody pitnej. Kiedyś wejście było zakratowane teraz jest zrobiona zamurówka z włazem zamykanym na kłódkę. Poniżej plan jaki narysowałem po wizycie w tej sztolni. Zawał który jest zaznaczony na mapie był przokopywany przez eksploatorów z Głuszycy dwa lata temu jeśli mnie pamięć nie myli. Kopali oni wejście od strony drogi Głuszyca - Soboń.
P. Kruszyńśki:
Kompleks ten tworzy sztolnia o długości 240 metrów z dwoma otworami wejściowymi leżącymi na wysokościach 480 m npm i 478m npm. Obecnie jedno z wejść jest zawalone, a drugie zakratowane. Sztolnia swoim kształtem przypomina zniekształconą literę T z kilkoma małymi bocznymi chodnikami. Wymiary poprzeczne od 2,5 x 3 do 3 x 4 m. Cześć chodników posiada obudowę z cegieł i pustaków oraz wylany betonowy sufit. Przy wejściu nr 2 został przekopany zawał za którym znaleziono około 10 m nowego korytarza wykutego najprawdopodobniej na wartownię. Całkowita powierzchnia tego kompleksu to 600 m2, a objętość to 1800 m3. Pod względem górniczym stan wyrobisk jest dobry. Z drobną ilością wody możemy spotkać się przy wejściu.
Artykuł z ostatniego Odkrywcy.
10 Cze 2012r
Odwiedziłem schron kilka dni temu.
Wejscie tylko od strony byłego zakładu Piast tj przez ujęcie wody.Wejscie od strony drogi Głuszyca-Soboń całkowicie zasypane. Wejscie koło ujęcia wody zamurowane i ogrodzone 2 metrowym płotem z siatki... ale wprawne oko odnajdzie w nim niewielką dziurę przez którą mozna dostac się na teren ujęcia wody oraz zamurowanego wejscia (bez stresu-brak jakichkolwiek tabliczek czy zakazów) A tu (!) następna niespodzianka z zamurowanego wejscia ktoś usunął dwa pustaczki i przez ciasny otwór można wcisnąć się do środka.
Schron nadal w dobrym stanie, mało wody (wystarczą zwykłe butki) i dużo powietrza.
16 Wrz 2012r
Przypatrzcie się dobrze ujęciu wody, które zostało postawione na wejściu do sztolni. Niby jest to ujęcie wody, tylko od kiedy robi się ujęcie wody obok kanalizacji. Toż to pic na wodę, po prostu w ten sposób zamaskowano wejście do sztolni.
Druga sprawa popatrzcie sobie na zdjęcia lotnicze z lutego 1945, można znaleźć wiele elementów do tej sztolni.
Po trzecie to nie żaden schron to normalna sztolnia w której chodziła kolejka wąskotorowa (popatrzcie po czym chodzicie w środku).
A tak ogólnie fajna ta sztolnia, Tylko nie potrzebnie Dariusz Kwiecień zrobił z tej sztolni miejsce kultu satanistów. Faktycznie krzyż i świeczki są ale kto je tam przyniósł i po co nie wiadomo.
O keszu: na podanych koordach stań po południowej stronie obiektu i spójrz do góry. Przeczytasz następne współrzędne kierujące na rzekome ujęcie wody.
Kesz w sztolni zaznaczony na szkicu. Na wysokości 2,5m. Przepraszam ale nie mieliśmy już pudełek, więc jest wsadzony w butelkę Autovidolu. Kesz założony wspólnie z Weskerem z którym dziś złoiliśmy sporo sztolni Riese.
Skrzynka ukryta jest w niebezpiecznym miejscu. Każdy szuka jej wyłącznie na własną odpowiedzialność! Twórcy skrzynki, nie ponoszą odpowiedzialności za żadne nieszczęśliwe wypadki które mogą przydarzyć się podczas jej szukania. Nie zachęcają również do poszukiwań! Informują jedynie o miejscu kesza. Przy podejmowaniu kesza zachowaj rozsądek- pamiętając, że nie każdy kesz adresowany jest dla każdego! Nie masz 18 lat nie wchodź. Bądź z kimś z dorosłych. Zalecam wchodzenie tylko w ekipie. Nie wolno samemu to niebezpieczne!