„Zimowa róża” - Malutka i niezbyt gruba książeczka a jakże przepełniona miłością, przyjaźnią, wsparciem, tęsknotą, strachem czy cierpieniem…
Opisy skrzynek, to fragmenty książki - zdobywając je według numerów - zachowujecie kolejność.
„Cały świat jest tam, gdzie jesteś ty…”
A jednak czerwone słońce było nadal to samo na tych spokojnych dachach i niebo roztaczało ten nieśmiertelny błękit, który wypełnił spokojem tyle żywotów. Właśnie o takich żywotach opowiadał Sebastianowi Auguste w cieniu żywopłotów, kiedy odpoczywał po pracy przy sianie. Teraz robiło się to szybciej niż dawniej, kiedy trzeba było przewracać je i zbierać grabiami. Tego ranka Auguste swoim starym ciągnikiem skosił je w ciągu dwóch godzin, potem grabarką rozrzucił na łące i wystarczyło już tylko poczekać, aż wyschnie. Po jasnym ściernisku skakały żółtozielone koniki polne. Powietrze pachniało sianem, suchymi liśćmi, otwartymi stodołami. Wczesnym rankiem łagodne powietrze nie zapowiadało upału, który niebawem miał zwalić się na dolinę i trwać do późnej nocy.
Kesz: Pod współrzędnymi. Widok ze zdjęcia – kierunek Wejherowo.