Po przeżyciach opisanych tu urlop się Marianowi należał. Pojechał tam, gdzie lubi najbardziej: blisko domu, torów i pociagów. Tak, by sen przepełniony stukiem pociągów przyniósł ukojenie zmysłom...
---
Przyjacół Mariana zapraszam do odwiedzenia jego wakacyjnej miejscówki.
Masz dwie możliwości wejścia na teren obiektu:
- (wersja1) od strony szosy, jest fragment bez płotu
- (wersja 2) otwarta niebieska furtka od strony torów. - leniwy pan ochroniarz was zobaczy
Jako zwolenniczka jak najmniejszego ingerowania w zaistniały stan obiektu wybieram opcję "furtkową" i dojście do niej Wam przedstawiam:
Samochód zostaw pod kordami "parkingu". Gdy tam stoisz, widzisz interesujący Cię obiekt. Wystarczy przejść przez tory.... Uwaga! To czynne tory CMK. Zachowaj ostrożność!!!
Niestety, pod nieobecność recepcjonistki (chyba poszła pić z Marianem) Wejście do budynku odbywa się przez okno za kominem (po lewej stronie od głównego wejścia). Obiekt nie jest monitorowany ale strzeżony (pan ochroniarz niechętnie opuszcza jednak swoją przyczepę Niewiadów, ulokowaną z tyłu obiektu) więc możesz wskakiwać bez obaw (dla tych mniej sprawnych Marian zostawił drabinkę ;))
Kordy wskazują jedynie budynek, nie pokój Mariana, który musisz odnaleźć.
A gdzie kesz? Nie wiem- Marian go schował gdzieś w tym swoim wakacyjnym burdeliku i nie chcał mi powiedzieć gdzie dokładnie.
Proszę o niepublikowanie zdjęć z obiektu na forach i portalach wszelakich - Marian nie potrzebuje tłumów eksploatorów, w zupełności wystarczycie mu Wy...
Dziękuję!
Etap | Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|---|
Parking | --- | Parking. Stąd widać obiekt po drugiej stronie torów. Uważaj przy przechodzeniu!!!! To czynne tory CMK!!!! |