Mała wioska Aleksandrówka, a w tutejszym lesie niepozorna mogiła, jakich wiele w Polskich lasach. Jednak ta jest szczególnie związana z tematyką powyższej geościeżki i miejscem już opisanym w jednym z keszy - cmentarzem w Skrobowie Kolonii (OP8CDC). Oddajmy głos mieszkańcowi Aleksandrówki, który opowie historię miejsca.
Mieszkańcy wciąż dbają o mogiłę. Odwiedzają ją corocznie podczas świąt listopadowych. Zbierają się licznie i "idzie tam pół wsi" (cytat z mieszkańca). Kilka lat temu jeden z nich postawił metalowy krzyż w miejsce drewnianego, zbutwiałego oraz wysypał piach tworząc zarys mogiły, bo czas już zatarł ślady. Ten, który opowiadał, dodał jeszcze, że jako dziecko chodzili koło mogiły do szkoły, która znajdowała się w sąsiedniej wiosce - Kierzkówce.
O keszu:
Kordy wskazują mogiłę. Przy keszu OP8FW1 trzeba wejść w las i iść tak, by las mieć po lewej, a pola po prawej stronie. Na rogu lasu trzeba skręcić w lewo i dalej iść prosto drogą, po lewej mając las. Skrzynka ukryta w pniu drzewa, po prawej stronie stojąc przodem do mogiły.
UWAGA!!! obok miejsca ukrycia znajduje się mrowisko czerwonych, dużych i bardzo gryzących mrówek.