Wśród zupełnie płaskiego terenu zajętego przez pola lub gdzieniegdzie przez mokradła wyłania się niewielkie wzniesienie. Jego budowa jednoznacznie wskazuje, że jest dziełem ludzkich rąk, nie ma mowy o naturalnych przyczynach powstania takiego wzgórza. Jednocześnie nie udało się udowodnić, że był to jakikolwiek gród lub fortyfikacja. Wielokrotnie prowadzono tu prace archeologiczne, które nie przyniosły żadnych rezultatów. Pozostają więc dwie opcje: jest to albo kopiec grobowy (co archeolodzy również raczej wykluczają) lub miejsce kultu. W żadnym innym przypadku ludzie nie podjęliby trudu usypania takiego kopca.
Wśród lokalnej społeczności krąży nazwa "Siwaberek". Słowo to znaczy zupełnie nic. Jednak gdyby próbować rozwikłać zagadkę tej nazwy to można spróbować rozbić ją na dwa człony. "Berek" mogłoby być zniekształconym słowem "berg" i wskazywać na wzniesienie (z niem. Berg - góra). "Siwa" natomiast była starosłowiańską boginią życia, znaną również pod męską postacią "Żywie". Siwaberek mógł być więc miejscem kultu bogini życia.
To by było wspaniałe wytłumaczenie gdyby nie to, że jest zmyślone. Znalazłem je na blogu jakiejś lokalnej artystki Ale bardzo mi się ta "nowa legenda" podoba. Może się rozpowszechni.
Z naukowego punktu widzenia najbardziej prawdopodobną hipotezą jest to, że są to pozostałości grodu stożkowego wybudowanego najprawdopodobniej na przełomie wieków XIII i XIV. Gród przypisywany jest Filipowi z Żychlina - podkomorzemu łęczyckiemu. Po raz pierwszy pojawia się dokumentach pod koniec XIV w. Literatura stricte naukowa odnotowuje go po raz pierwszy w okresie międzywojennym. W 1998 r. obiekt został wpisany do rejestru zabytków Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Łodzi pod pozycją 210.
Bardzo proszę o szczelne domykanie pojemnika. Nie jest to łatwe, wymaga dokładności i nieco siły ale zapewnia wodoszczelność. Proszę również o nieco dyskrecji gdyż podejmując skrzynkę jest się raczej "na patelni". W skrzynce znajdzie się trochę fantów na wymianę.
UWAGA! skrzynka jest zarejestrowana również w serwisie "geocaching.com". Mogą się w niej znajdować przedmioty takie jak geocoiny lub travelbugi. Proszę ich nie zabierać o ile nie bawicię się na serwisie GC.
źródła:
http://traktorova.deviantart.com/art/Goddess-of-life-578349257
http://www.wsiodle.lodzkie.pl/pl-def.min/poi/3315005/
Edit 26.04.2016 r.: Zupełnie przypadkowo dowiedziałem się, że słowo "berek" oznacza niskiego, krępego, wytrzymałego konia. Może był kiedyś taki Siwek w okolicy. A może to była klacz. Więc Siwaberek to może była bardzo silna, krępa, niska klacz maści siwej... Tylko co to ma wspólnego z tym nasypem?
A tutaj artykuł: https://pl.wikipedia.org/wiki/Berek
Jest jeszcze jedna teoria morrisona ale jest tak niedorzeczna, że oszczędzę Wam cytatu...
Nieistniejące miejsca
- Całkowity dystans: 4548 km
NOSOROŻEC PODRÓŻNIK
- Całkowity dystans: 1642 km
Emotka
- Całkowity dystans: 2590 km