prof_klos:
Pabianicka Kolejka Cegielniana - wspomnienia
Jak wiadomo, domy budujemy nieustannie. Żeby było to możliwe, potrzebny jest materiał w postaci cegły. Te zaś wytwarza się w cegielniach...
Niegdyś liczne, stare zakłady ceramiki budowlanej, zdały się po cichu wyginąć z krajobrazu. W sumie nic dziwnego – teraz już mało kto buduje tradycyjną cegłą. Z wszech usianych cegielni pozostały nieliczne niedobitki usiane w różnych miejscach.
Także w Pabianicach nie brakowało tego typu zakładów. Co ciekawe, były one zlokalizowane w jednym miejscu, rozrzucane w odległości około kilometra od siebie, i tak pierwsza znajdowała się przy ulicy Myśliwskiej, druga przy Rzgowskiej, trzecia na Dużym Skręcie, czwarta zaś na Cegielnianej w Ksawerowie.
„Myśliwska” fizycznie istnieje po dziś dzień. Jej zabudowa miała być zaadaptowana na jakieś inne cele, ale z tego co widać, póki co nic z tego nie wyszło.
„Rzgowska” również wegetuje do dziś, jednak jest porządnie zrujnowana. Ruiny malowniczo sterczą nad szuwarami.
„Duży Skręt” - o istnieniu tego zakładu dowiaduję się dopiero ze starej mapy. Mieścił się gdzieś za pętlą tramwajową, obecnie nie ma po nim tam ani śladu.
„Cegielniana” istniała w agonalnym stanie, jako ruina, do 2005 roku, kiedy to ją zburzono i „zaorano”, tak więc i po tym miejscu pozostała jedynie pamięć.
Cztery cegielnie, jedna okolica. Mimo jednego przeznaczenia, bardzo się różniły. O ile 'Myśliwska' i 'Cegielniana' architektonicznie były bardzo podobne, to 'Rzgowska' ewidentnie przebijała wszystkie pozostałe rozmachem oraz faktem, że posiadała własną kolej wąskotorową.
I ona jest właśnie tematem przewodnim tych wspomnień.
Sugeruję szczególną ostrożność. W budynkach jest pełno szkła po napojach alkoholowych. Co może wskazywać, że jest to częste miejsce libacji alkoholowych. Podobno (tylko słyszałem) że w okół budynków znajdują się dziury, więc stąpjacie ostrożnie
Współrzędne nie wskazują dokładnego miejsca ukrycia skrzynki tylko budynek, gdzie trzeba szukać.
O skrzynce:
Jest to półlitrowy słoki. W środku jest; logbook, ołówek, parę geokretów, i certyfikaty dla trzech pierwszych znalazców. Nie ma fantów na wymianę, niestety aktualnie nic ciekawego nie posiadam. Możę później coś dorzucę.
Skrzynka znajduje się w ruinach, jest niebezpieczna. Jeżeli nie czujesz się na siłach, nie podejmuj jej. To tylko zabawa.
Podziękowania dla Luke90 i Petera, którzy pomogli przy zakładaniu skrzynki
Je moet ingelogd zijn om de hints te zien