Mój ulubiony temat. Poniemieckie cmentarze. Dziś Jezierzyce.
Pierwszym właścicielem Jezierzyc był Matthias von Puttkamer (od 1491 r). W 1801 roku zostały sprzedane przez Puttkamerów radcy prawnemu Schulte, a już w roku 1858 zostały odkupione przez wolińską linię rodu Puttkamerów (za 85 tys. talarów).
Na przełomie 1915/16 r. na terenie kolonii Jeseritz zbudowano port dla sterowców, wyposażony m.in. w zakład produkcji wodoru, warsztaty i budynek radiowo-telegraficzny. Pierwszy statek powietrzny (L-5) pojawił się w Jezierzycach 8 czerwca 1915 r. Dnia 18 listopada 1915 r. doszło do pierwszej katastrofy sterowca z bazy w Jezierzycach. Dowodzony przez kapitana leutnanta Bömacka sterowiec (L-6) eksplodował w powietrzu. Zginęła cała 20 osobowa załoga.
Wieś była zamieszkiwana m.in. przez rodziny: Pröhm, v. Puttkamer, Schulz, Täsler, Treptow, Weller,
Cmentarz niemieckich mieszkańców tej miejscowości znajdował się ok. 1,5 km na południowy zachód od wsi). Prowadziła do niego nieutwardzona droga od strony południowo-wschodniej, która przecinała go na dwie części.
Przed cmentarzem, po jego prawej stronie, lekko w głębi lasu (ok. 20 m. od drogi) Znajduje się pniak po zwalonym drzewie. W jego korzeniach, pod ziemią, keszyk.