Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
Legenda Lasku Goj - OP1B59
Poznaj malowniczą dolinę rzeki Bytomki i Lasku Goj
Owner: tom41907
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 264 m. ASL.
 Region: Poland > śląskie
Cache type: Traditional
Size: Regular
Status: Archived
Date hidden: 24-09-2010
Date created: 07-06-2009
Date published: 11-06-2009
Last modification: 04-03-2018
100x Found
5x Not found
8 notes
watchers 15 watchers
70 visitors
84 x rated
Rated as: Excellent
34 x recommended
This cache is recommended by: admit, BUMAG, crazy_baby, Danio.Ł, descarado&kolorteczy, Dobranocka, Driver, EMMMA, Fajfoklok, Fracha, fredzio, gary4, GFS, Hanyssolo, Herlawy, Hern, KEISOR, linfallas, lukasbank1993, Mensor, Mickey, misiek, norbinorek, OakWM, Pit, R-Sol, Rob-Team, rubin, ruda team, Tati, therin, Treenode, wojo105, Zyfika
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Torch needed  Nature  Monumental place 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL
Jeszcze w XIX stuleciu popularnym miejscem spacerów mieszkańców Bytomia był lasek w Dolinie Goj, który rozciągał się pomiędzy miastem a Łagiewnikami, zaczynając się za zabudowaniami kościoła na Wzgórzu św. Małgorzaty. Znajdowało się tam wtedy obfite w smaczną wodę źródło o nazwie Juliana. Z tym zdrojem wiązała się prastara legenda.
W miejscu, gdzie źródło obficie wylewało wodę na powierzchnię ziemi, miał przed wiekami stać zbudowany żeński klasztor, który w niewyjaśnionych okolicznościach zapadł się pod ziemię. Miejsce ołtarza postawionego w klasztorze oznaczało w terenie wspomniane wcześniej źródło Juliana.
Jak głosiło podanie, w okresie dwunastonocnym, czyli pomiędzy wigilią Bożego Narodzenia a świętem Trzech Króli, każdej nocy klasztor wyłaniał się na powierzchnię ziemi, by o poranku zagłębić się ponownie w ziemskich czeluściach.
Nikt już dokładnie nie pamięta, kiedy to się stało, gdy pewnej nocy powracający z popołudniowej szychty śleper, nagle potknął się o wydobywający się spod ziemi szczyt klasztornej wieży. Nic nie widząc w nieprzeniknionej czerni nocy, nie wiedząc, co się stało, zaklął szpetnie. Zepsuł wszystko przekleństwem. Gdy było już za późno, dostrzegł wtedy to, jak panieński klasztor ponownie począł zapadać się w ziemię, tym razem już na zawsze.

Niech ta legenda będzie pretekstem by wybrać się w to pełne historii, malownicze i zapomniane obecnie miejsce. Skrzynka została ukryta w dawnym obiekcie nieistniejącej już kopalni Florentyna. Warto dodać, że lokalizacji towarzyszy kojący szum spiętrzenia wody na rzece Bytomce.
Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Pictures
wejście do ruin
boczna fasada ruin
miejsce ukrycia