Kościół p.w. Wniebowstąpienia Pańskiego na warszawskim Ursynowie jest jednym z 4, a jeśli wliczyć pobliski kościół p.w. Świętej Katarzyny na Służewiu, jednym z 5 kościołów na całym Urysynowie. Biorąc pod uwagę, że już w 2004 r. mieszkało tu ponad 135 tys. ludzi (legalnie, nieoficjalnie - ok. 175 tys.), a 80% naszego społeczeństwa to katolicy, na jedną parafię przypada ponad 30 tys. wiernych. Zdumiewające prawda?
Jednak nie o tym kesz. Kościół p.w. Wniebowstąpienia Pańskiego jest od początku nazywany przez Ursynowian MALBORKIEM. Ten kto kościół widział wie dlaczego, a tych którzy nie widzieli zapraszam do odwiedzenia i zwiedzenia również środka kościoła, a przy okazji złupienia keszyka lub na odwrót
Ze swojej strony dodam tylko, że jak będziecie mieli szczęście to traficie na jeden z wielu koncertów organizowanych w kościele, a kiedy wejdziecie do środka odwróćcie się, a zobaczycie klasyczne dość dużych rozmiarów organy piszczałkowe, które są rzadkością w nowych kościołach.
Przed kościołem można sobie odpocząć w parku im. JPII - najmłodszym parku Warszawy, gdzie drzewa na razie są wysokości wyrośniętych krzaków.
Dokładność +/- 3m
UWAGA! Szpiedzy są wszędzie, a szczególnie w okolicy ukrycia - stąd wysoki stopień trudności, choć dla nocnych łowców zadanie łatwe. W środku ukryłem kilka maleńkich trofeów, a i dla dzieci się coś znajdzie.
Ze względu na wybarwienie skrzynki obowiązkowo schować deklem na zewnątrz.
Hasło znajdziecie w logbooku, bo moje skrzynki mają hasła!
Dodane 03.07.2009: W związku z sugestiami "starych wyjadaczy" informuję, że skrzynka raczej nocna lub do podejmowania w złych warunkach pogodowych, kiedy mało ludzi chodzi ulicami.
Dodatkowe atrybuty skrzynki |