Skrzynka założona w ramach projektu Mazowiecka Inicjatywa "Akcja Ukrywanie"
autorzy: glivec / ognistysandal
Wylosowane kategorie to:
Typ: joker
Rozmiar: normalna
Temat: syrena warszawska
Sposób ukrycia: w krainie absurdu
Physiologus
Zastanawialiście się kiedyś skąd wzięła się Warszawska Syrenka? Pewnie nie.
Większość z nas przyjmuje za pewnik to, co głosi znana legenda o warszawskiej syrenie. Przypomnę ją w dużym skrócie: ...otóż jedna z dwóch syrenich sióstr, które z Atlantyku ruszyły na Bałtyk, dopłynęła Wisłą do miejsca, gdzie znajduje się obecnie Warszawa. Druga z Syren dotarła do Kopenhagi. Wracając jednak do pierwszej syreny, to wchodziła ona wielce w szkodę wiślanym rybakom plącząc sieci i wypuszczając z nich ryby. Z uwagi jednak na urodę stworzenia i jej piękny śpiew, tolerowano te wybryki. Pewnego razu zły kupiec, który dostrzegł w syrenie możliwość zarobkowania, porwał ją i uwięził. Uwolnił ją dopiero syn rybaka, który usłyszał płacz. Odtąd syrena obiecała bronić mieszkańców owej nadwiślanej osady (Warszawy) przed zagrożeniami (stąd miecz i tarcza u stołecznej syrenki).
Czy to jednak prawda ? ... nie wiadomo.
Wydaje się, że pochodzenie syrenki jest nieco bardziej prozaiczne. Najprawdopodobniej autor herbu Warszawy zainspirował się księgą zatytuowaną "Fizjolog" (Physiologus) bądź innym średniowiecznym bestiarium (w owych czasach bestiaria były bardzo popularne).
Pierwszy raz syrena w oficjalnych dokumentach Warszawy pojawia się na przełomie XIV i XV wieku. Początkowo ma ona twarz raczej mężczyzny, skrzydła, ogon i dwie łapy. To wydaje się potwierdzać pochodzenie syreny.
Herb Starej Warszawy znajdujący się na okładce księgi "Regestrum proventuum et expensorum civitatis antiq[ue] varsaviae" (1652)
PHYSIOLOGUS
Physiologus to stary wczesnochrześcijański tekst, którego powstanie datuje się na II-IV wiek n.e. Autor dzieła jest nieznany. Najstarsza zachowana wersja Physiologusa zawierala 48 rozdziałów traktujących o zwierzętach (w tym mitologicznych), roślinach i kamieniach:
1. O lwie, 2. O słonecznej jaszczurce, 3. O charadriosie, 4. O pelikanie, 5. O puszczyku, 6. O orle, 7. O feniksie, 8. O dudku, 9. O dzikim ośle, 10. O żmii, 11. O wężu, 12. O mrówce, 13. O syrenach i hippocentaurach, 14. O jeżu, 15. O lisie, 16. O panterze, 17. O wielorybie, 18. O kuropatwie, 19. O sępie, 20. O mrówkolwie, 21. O łasicy, 22. O jednorożcu, 23. O bobrze, 24. O hienie, 25. O zwierzęciu enhydros, 26. O ichneumonie, 27. O wronie, 28. O synogarlicy, 29. O żabie, 30. O jeleniu, 31. O salamandrze, 31 a. O trzech świętych młodzieńcach, 32. O diamencie, 32 a. Jak należy interpretować [właściwości] diamentu, 33. O jaskółce, 34. O drzewie perideksion, 35. O gołębiu, 36. O zwierzęciu hydrops, 37. O spalających kamieniach, 38. O magnesie, 39. O potworze zwanym piłą, 40. O ibisie, 41. O kozicy, 42. O diamencie, 43. O słoniu, 44. O agacie i perle, 45. O dzikim ośle i małpie, 46. O kamieniu indyjskim, 47. O czapli, 48. O sykomorze.
Struktura poszczególnych rozdziałów Fizjologa jest zasadniczo taka sama. Na początku znajduje się zazwyczaj nawiązanie do Pisma Świętego. Często jest to cytat, w którym pojawia się nazwa zwierzęcia, rośliny czy kamienia, którym rozdział jest poświęcony. Następnie autor przytacza charakterystykę zwierzęcia, rośliny czy kamienia, poprzedzając ją zwrotem „Fizjolog powiedział o ...” i podaje alegoryczne wyjaśnienie tej opowieści, okraszone licznymi nawiązaniami biblijnymi i cytatami z Pisma Świętego, po czym podsumowuje całość stwierdzeniem „Dobrze zatem powiedział Fizjolog o ...” Charakterystyczną cechą Fizjologa jest alegoryczne, utrzymane w duchu chrześcijańskim wyjaśnianie zachowań zwierząt, właściwości roślin i kamieni: autor przedstawił właściwości zwierząt, roślin i kamieni po to, by ujawnić ukryte w nich pouczenia moralne lub chrześcijańskie prawdy wiary.
O popularności tego dzieła w średniowieczu świadczy niezliczona wręcz ilość, tłumaczeń, przekładów, rękopisów. Najstarsze tłumaczenia: etiopskie, arabskie, ormiańskie, syryjskie i młodsze: niemieckie, angielskie, anglonormańskie, francuskie, islandzkie, ale również rosyjskie i serbskie.
Dzieło to szybko stało się pierwowzorem kolejnych bardzo licznych średniowiecznych bestiariuszy.
Przykładowy fragment Fizjologa dotyczący jednorożca:
"Psalm mówi: I zostanie wywyższony mój róg, jak róg jednorożca. Fizjolog powiedział o jednorożcu, że ma następującą właściwość. Jest on małym zwierzęciem, podobnym do koźlęcia, bardzo groźnym. Jest bardzo silny i myśliwy nie może zbliżyć się do niego. Ma jeden róg pośrodku głowy. Jak więc można go schwytać? Wysyłają na wprost niego czystą dziewicę. Jednorożec skacze na jej łono, a ona karmi go piersią i prowadzi do króla." (Fizjologi i Aviarium, przeł. i opracował Stanisław Kobielus, Tyniec 2005)
O skrzynce:
Skrzynka zgodnie z losowaniem miała być ukryta absurdalnie. Pomysłów było kilka, ale na realizację tych "absurdalniejszych" trochę mało czasu. Nie mnie jednak uznaliśmy, że skoro syrenka kojarzona jest z Warszawą a w ogóle to z morzami i rzekami, to nie ma innego wyjścia jak umieścić skrzynkę poza Warszawą... a najlepiej wywieźć ją w GÓRY :D
Skrzynka ukryta centralnie pod meblem, tak raczej głębiej.
I jeszcze jedno: Skrzynka to taki geokeszerski "Physiologus". Pełno w niej zwierząt, stworów i innych dziwolągów. Jeśli masz jakiegoś w domu (a się go, na przykład, boisz) to przywieź i wymień go na jakiegoś pokraka ze skrzynki. Z uwagi na "makabryczną" zawartość skrzynki,nie polecamy zdobywać kesza w nocy, no chyba że macie na prawdę stalowe nerwy.