Bardzo lubię lekki przypływ adrenaliny. Ty też? Zatem zapraszam Cię na szlak Fausto Susati położony nad jeziorem Garda.
Kesz z natury rzeczy ma prowadzić w ciekawe miejsce. Tam tak jest. Zapewniam Cię!
Via Ferrata Fausto Susati
*
*
*
Sprzęt niezbędny do asekuracji na via ferratach to: uprząż wspinaczkowa i lonża z absorberem energii. Zaleca się używanie również kasku. Zestawy do via ferraty dostępne w handlu są zazwyczaj projektowane na osoby dorosłe. Dzieci powinny posiadać pełną uprząż oraz absorber energii odpowiedni do ich masy. Mogą też być asekurowane przez inną osobę.
Korzystający z via ferraty nie potrzebują własnej liny wspinaczkowej ani stosowanych we wspinaczce przyrządów asekuracyjnych, chociaż zaleca się ich użycie na bardzo trudnych via ferratach lub do asekuracji dzieci.
* za Wiki
-----------------------------------------------------------------------------
Zaczynamy z miejscowości Biacesa 420 m n.p.m, położonej w dolinie Val di Ledro. Kierujemy się z parkingu szlakiem Sentiero del Bech (około 1,5 godz.) przez las z pięknymi punktami widokowymi na Gardę.
Ferrata położona jest na pionowej turni, skąd rozciąga się fantastyczny widok na jezioro Garda. Stąd też tytuł skrzynki, gdyż pokonując drogę, w pewnym momencie mamy wrażenie, iż wisimy nad taflą jeziora. Film pokazuje szczyt Cima Capi 909 m n.p.m. i widok na jezioro 64 m n.p.m., czyli z prostego rachunku widać, że stojąc na szczycie "wisimy" około 850 m nad taflą wody. Robi to niesamowite wrażenie. Sama trasa jest dość łatwa. W niemieckim przewodniku określona jako możliwa do pokonania z dziećmi. Na szczycie można wpisać się do logbooka umieszczonego w skrzynce dla turystów. Ze szczytu polecam drogę poprzez grań (niezła jazda-bez asekuracji) i zejście kierując się przy rozwidleniu na ferratę Mario Folletti. Droga ta doprowadzi nas do zachowanych bunkrów w skale z okresu wojny, a dalej ciekawą zabezpieczona trasą do szlaku pieszego, na którym napotkamy Bivacco Arcione 858 m n.p.m. - schronisko które jest utrzymywane przez gminę. Stoi otwarte. Jest w nim kuchnia z paleniskiem, stoły, garnki, sztućce, kubki, herbata, kawa, cukier, makaron, oliwa, koce itp. Służy z założenia osobom, które zostały "złapane" przez złą pogodę. Tak też było w naszym przypadku. Ciepła herbata dodała nam sił podczas czekania aż deszcz przestanie padać. Dalej mamy zejście prostym szlakiem do Biacesa, skąd zaczynaliśmy podróż. Całość zajmuje nam około 5 godz. z czego ferratą 1,5 godz. Przewyższenie całośći 500 m, ferratą 150m. Trasa łatwa.
------------------------------------------------------------------------------
Skrzynka
Sprawdzanie kordów w GPS, gdy wisi się na ścianie a rąk używamy do trzymania się plus ciągłego przepinania karabinków, jest trochę kłopotliwe. Stąd mała podpowiedź - idziesz via ferratą do stalowej liny numer XIV (fotka na dole), tam będzie mała jaskinia a w niej kesz pod kamieniami. Numery lin są namalowane na skale zawsze na początku nowej liny. Powodzenia!