Zapraszam w bardzo urokliwie miejsce. Tematem kesza są położone w jego pobliżu drewniane domki letniskowe z początku XXw o ciekawej architekturze. Przepiękna dolina strumyka zwanego czasem "Szwajcarką" uwiodła najprawdopodobniej fabrykantów z początku wieku, którzy postanowili wybudować tu małe domki wypoczynkowe. Obiekty są własnością prywatną i w lecie bywają wykorzystywane, więc nie zalecam zwiedzania. Pozory mylą.
Niestety (stan na maj 2023) jeden z domów właśnie kończy żywot, oby drugi nie podzielił jego losu.
Kesz - znajduje się na wzgórzu po przeciwnej stronie strumyka (jest kilka przerzuconych przez strumyk drzew, więc przejdziecie). Rozpościera się stąd wspaniały widok na dolinę potoku i domki, chyba że jest wiosna wtedy bujna roślinność zasłania widoki :). Najłatwiej tu dojść pieszo (np. z kesza), ale dla zmotoryzowanych jest w pobliżu droga leśna.
Koordynaty wskazują dokładne położenie pojemnika, choć ze względu na leśny teren GPS zawsze może nieco zwodzić. Plastikowego pojemnika pojemności 1 litra szukajcie pod bardzo charakterystycznym drzewem. Keszyk jest płytko zakopany od strony doliny.
W pobliżu jest też skrzynka Mogiły w Półtalarku. Generalnie polecam dłuższy spacer po okolicy.
Na początek kilka fantów na wymianę / w nagrodę … a że było tu tak pięknie to GK "Niczego sobie para" rozpoczęła tu podróż pod Waszymi skrzydłami