Dla jednych to miejsce jest wysypiskiem śmieci, dla drugich kupą gruzu, dla starych "Ławiczoków" gruzy świniarni, a dla mnie doskonałe miejsce na skrzynkę. Miejsce aż tak zapomniane że nie przeczytacie o nim w wikipedi. Świniarnia została zburzona w 1982 na skutek urbanizacji. Coraz więcej mieszkańców skarżyło się na zapach stamtąd . Postanowiono ją zburzyć.
Skrzynka ukryła się w wejściu do podziemi. Należy uważać bo obok siebie są prawie identyczne dwa wejścia oznaczone identycznymi oponami. Aby zdobyć kesza wchodzimy do tego bez rur. Nie trzeba schodzić całkowicie na sam dół. Skrzynkę zalecam szukać w grupie lub w parach w razie czego. Skrzynka jest w niebezpiecznym miejscu. Każdy szuka na własną odpowiedzialność.