Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
Województwo:
Polska > lubelskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status:
Gotowa do szukania
Data ukrycia: 25-06-2023
Data utworzenia: 25-06-2023
Data opublikowania: 29-06-2023
Ostatnio zmodyfikowano: 01-07-2023 
29x znaleziona 
0x nieznaleziona 
1 komentarze 
0 obserwatorów 
94 odwiedzających 
15 x oceniona 
Oceniona jako: znakomita
14 x rekomendowana
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki
Opis
PL
UWAGA: Teren niebezpieczny!!! nie idź sam!!!, weź latarkę i naładowany telefon. Autor odradza zbieranie tych skrzyneczek i nie bierze odpowiedzialności za wypadki lub uszczerbki na zdrowiu. Wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
PATRZ POD NOGI!!! NA TERENIE WOKÓŁ BUDYNKÓW SĄ OTWARTE GŁĘBOKIE STUDNIE!!! SŁABO WIDOCZNE W TRAWIE.
Leśne uzdrowisko to niedokończony, mały ośrodek wypoczynkowy z czasów PRL o standardzie wyższym niż tradycyjne domki z kartonu.
Z informacji jakie udało się zebrać z ust trzecich ( tak średnio pewne) to inwestorem było WSK Świdnik. Niestety przemiany ustrojowe zatrzymały inwestycję tuż przed ukończeniem. Urbex mało znany, daleko od cywilizacji to i zachował się w stanie bardzo dobrym. Niestety roboty zatrzymały się na etapie wykańczania pomieszczeń więc na zachowane wyposażenie nie liczcie. W samym budynku raczej bezpiecznie nie ma jakiś specjalnych pułapek. Ale przed i wokół ośrodka to miejcie oczy szeroko otwarte. Ze wszystkich studzienek i kanałów technicznych zniknęły pokrywy. Studzienki są bardzo głębokie i nie mają stopni tak więc najwyższa ostrożność zalecana. Patrzcie pod nogi...
Tuż przy ośrodku, jeśli zejdziemy ze skarpy znajdziemy resztki zapory i młyna, mostek i miło szemrzącą rzekę Sopot.
Wg legendy w tym miejscu znajdował się młyn w którym mieszkała i pracowała piękna młynarzówna o której względy zabiegali wszyscy okoliczni chłopi. Ta jednak zamiast chłopca z okolicy, wolała powsinogę i gołodupca, młodego artystę ze stolicy, który przebywał w okolicy na wczasach. Młynarzówna zakochana w artyście podobno uciekła z nim do stolicy i nigdy nie wróciła do rodzinnego domu. A potem była woja i młyn został zniszczony...
W sumie to nie spodziewaliśmy się tego miejsca. Pierwszy zwiad nie wykazał tej pozycji. Dziś przypadkiem wypatrzone, dlatego tylko mikrus.
Do mostka wiedzie wygodna ścieżka.
Co do kesza:
Mikrus magnetyczny, petka.
Proszę dobrze zamaskować , tylko od was zależy jak długo kesz przetrwa.
Weź coś do pisania!!! Żadne fotologi i bajki o braku długopisu czy pieczątki nie będę uznawane i takie logi będą kasowane.
Dodatkowe informacje
Obrazki/zdjęcia
Wpisy do logu:
29x
0x
1x
1x
