Czelabińsk ma swój spadający meteor, ale Bródno ma coś znacznie dziwniejszego.
Bródnowscy fani kosmicznych spodków żyją pojawieniem się niezidentyfikowanych obiektów latających, które pierwszy raz widziano nad naszą dzielnicą 20 października 2012 roku.
Relacje świadków:
„Moi rodzice wybrali się wczoraj (20 października) na Zacisze w okolicy ul.Kondratowicza w Warszawie. Szykując się do odjazdu o godz.18.56 mój ojciec zauważył masę świateł na niebie na kierunku zachodnim. Leciała jakby grupa (6-7) trójkątów “gęsiego”. Każdy trójkąt składał się z dwóch świateł obok i jednego z tyłu. Trójkąty były troszkę oddalone jeden od drugiego. Światła nie zmieniały pozycji względem siebie”
„20-10-2012 o godzinie 20.00 nad osiedlem Bródno w Warszawie przeleciało około 60 świecących obiektów na wysokości 150-300 m z prędkością 100-300 km/h”
Komu mało wiary w słowa świadków, może na własne oczy zobaczyć, jak to zjawisko wyglądało.
Czy to ostateczny dowód, że nad naszą dzielnicą latało UFO? Czy Bródno jest tajną bazą latających spodków? A może fruwający nad naszymi głowami obcy szykują się do inwazji?
23 lutego 2013 roku niezidentyfikowany obiekt pojawił się nad kościołem św. Włodzimierza i wypuścił sondę. Świadkowie widzieli ten obiekt przelatujący nad ulicą Rembielińską, kościołem św. Włodzimierza i Parkiem Bródnowskim. Słyszeli dziwny świst i widzieli, jak obiekt wypuszcza sondę zwiadowczą. Dokąd poleciała? Jaka była jej misja? To pytania, na które nikt nie potrafi odpowiedzieć.
Latem tego roku, kolorowy, migoczący punkt pojawia się nad polaną PGR i krąży po okolicy przez kilka minut, jakby zbierał dane o niczego nieświadomych mieszkańcach dzielnicy. Innym razem nad blokami zawisa sześcioramienny obiekt.
Kilka dni temu tajemnica się wyjaśniła. UFO wylądowało, a kosmici zostali na naszej dzielnicy. Jednak już wiadomo, że nie ma się czego obawiać. Są przyjaźni, obserwują mieszkańców dzielnicy i dają nam możliwość odwdzięczenia się tym samym.
Nie bój się więc, przyjedź na Bródno i przeżyj bliskie spotkanie trzeciego stopnia :)
O keszu:
Skrzynka to magnetyk umieszczony na UFO. Aby dostać się do logbooka potrzebny będzie mały śrubokręt płaski. Weź coś do pisania. Zalecam poszukiwanie w nocy - wątpię, żeby to ułatwiło znalezienie, ale skrzyneczka może dłużej pożyje :P
Kesz jest przy bardzo ruchliwym skrzyżowaniu. Podejmując go zachowaj szczególną ostrożność.
Spojlera nie będzie, bo skrzynka nie ma żadnego maskowania i jest perfidnie na widoku:P