Kolejka kursowała prężnie na początku XX wieku, początkowo na trasie z Warszawy (Pl. Unii Lubelskiej) do Piaseczna i Grójca (plus odnoga do Góry Kalwarii). Przed pierwszą wojną światową wydłuzono ją do Mogielnicy i wybudowano odnogę do Jasieńca. Z czasem wydłużono ją do Nowego Miasta nad Pilicą. Podczas drugiej wojny światowej Wermacht zniszczył tabor, ale po wojnie udało się ją uruchomić ponownie. Od lat 50 (gdy przejęło ją PKP) zamykano kolejne odcinki. Jednak dopiero w latach 90 zamknięto ją zupełnie. Nie na długo, ponieważ wpisanie jej do rejestru zabytków umożliwiło pozyskanie środków na remont odcinka Piaseczno - Tarczyn (stąd zmiana nazwy na Piaseczyńską). Tory jednak nadal są na całej trasie.
Polecam historię na stronie kolejki, tamże można się dowiedzieć więcej o terminach wycieczek.
A teraz skrzynka. Samochód zostawiamy pod stacją i idziemy zwiedzać peron. Udajemy się w kierunku starej wieży ciśniej, mijamy ją i już 40m dalej skręcamy w bok. Latem trzeba będzie się przedrzeć przez spore pokrzywy.