Suwalszczyzna słynie z pięknych krajobrazów. Coraz częściej niestety błogi klimat natury zakłócany jest ingerencją człowieka, a to jakimiś radarami, a to stokami narciarskimi na górze, na której z roku na rok coraz mniej śniegu, a to wreszcie wiatrakami produkującymi energię. Tuż pod miastem w błyskawicznym tempie wyrosła farma wiatraków. Stoi ich już chyba z 18. Są doskonale widoczne nawet z dalekich odległości, każdy z nich ma wg. moich szacunkowych pomiarów ok. 80-90m (oficjalnie ze śmigłem podobno jest to nawet 150m). Moc farmy to nieco poinad 40MW (całkiem nieźle). Niewątpliwie warto podjechać, aby poczuć efekt przeszywania powietrza przez śmigła. Wrażenia niezłe.
Skrytka ukryta w pobliżu granicy terenu elektrowni. Można tu dotrzeć nie łamiąc przepisów.