Drzwi, które trzeba otworzyć z trudnością, ukażą Wam niesamowity widok, który zapiera dech w piersiach. Kościół Bożego Ciała w Górze jest niezwykłą świątynią, bogatą w swojej prostocie i skromności. Atmosferę wrażenia dopełniała cisza, zakłócana jedynie śpiewem ptaków, ponieważ kościółek znajduje się z dala od miejskiego zgiełku, na cmentarzu parafialnym w Górze.
Według informacji Bolesława Krzyślaka, opublikowanych w artykule z 1993 roku w "Kronice Wielkopolski", kościół Bożego Ciała w Górze pochodzi z XVI wieku i został zbudowany na pewno przed 1538 rokiem.
Kościół zapewne nie rzucałby się w oczy swoim wyglądem dzisiaj, gdyby nie zaangażowanie szczególnie zainteresowanych jego losem proboszczów. Warto wymienić przede wszystkim dwóch z nich: księdza Aleksiego Abara, który był inicjatorem budowy Kalwarii i "Świętych Schodów" w latach 1695-1705, będących celem pielgrzymek, oraz księdza Marka Białego, który przyczynił się do remontu świątyni na początku tego wieku.
Wspomniane wcześniej "Święte Schody" są bez wątpienia najbardziej interesującym sakralnym elementem w Górze. Zostały dobudowane jako kaplica do kościoła od północnej strony i powstały na początku XVIII wieku (około 1700-1705 roku). Składają się z 28 stopni, i tak jak wszystkie "Święte Schody", pokonuje się je na kolanach, co potwierdzają nisko umieszczone poręcze.
Kościół pw. Bożego Ciała to z pewnością miejsce, które warto odwiedzić!
Zanim podejmiecie kesza (który jest jedynie spontanicznym dodatkiem i zachętą do przyjazdu), zajrzyjcie za magiczne wrota tego małego arcydzieła! Głowa do góry i miłych wrażeń!