Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Smakołyki u Wizarda - OP83Q0
Cóż... Życzę wam smacznego ;)
Właściciel: Wizard
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 189 m n.p.m.
 Województwo: Polska > łódzkie
Typ skrzynki: Own cache
Wielkość: Normalna
Status: Gotowa do szukania
Czas: 0:20 h    Długość trasy: b.d.
Data ukrycia: 08-08-2014
Data utworzenia: 07-08-2014
Data opublikowania: 07-08-2014
Ostatnio zmodyfikowano: 29-11-2016
16x znaleziona
1x przeniesiona   0 km
0x nieznaleziona
14 komentarze
watchers 15 obserwatorów
181 odwiedzających
16 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
12 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: Bernice, Błękitna Team, damian211289, Endriu86, kawior&jardo, MaciekBDG, Maleska, Nefryt+, snieeegu, Wojstef1, yoshio, żeliwny
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Dostępna w określonych godzinach lub płatna  Można zabrać dzieci  Skrzynka niebezpieczna  Dostępna dla niepełnosprawnych  Dostępna rowerem 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Witam was w smakołykach u Wizarda :)

 

Interesuję się terrarystyką dobre 6lat. Mam w domu a dokładniej w swoim pokoju mnóstwo ptaszników od malutkich centymetrowych do takich wielkości dłoni o wszystkich kolorach tęczy:DMam też pare skorpionów tych mniej jak i bardziej jadowitych i parkę gekonów orzęsionych (ale mógłbym tak gadać o terrarystyce i gadać więc lepiej skończę). Karmiąc je ostatnio i gdy obiło mi się o uszy, że ktoś otworzył w centrum Łodzi a dokładniej na OFF Piotrkowska knajpę w której można spróbować (aktualnie nie można bo knajpa nie ma zgody na sprzedawanie owadów w celach konsumpcyjnych) tego co jedzą zazwyczaj wyżej wymienione stworzonka czyli karaczany, świerszcze i innego rodzaju owady (oczywiście smażone i wcześniej zabite) wpadłem na pomysł tego owna.

Jako iż sam posiadam małą... ok tysiąca w porywach do dwóch tysięcy, hodowle karaczanów  gatunku Blaptica dubia - po polsku: Karaczan argentyński, która służy mi do karmienia moich podopiecznych. Pomyślałem sobie, a co gdyby nakarmić nimi Was?:DOczywiście spokojnie... karaczany mają odpowiednią dietę warzywną i nie tylko wiec się nie otrujecie (ale fakt faktem jedzą swoje kupy:D).

Zadanie będzie dla jednych proste a dla innych trudne może nawet bardzo.

Niektórzy będą musieli przełamać swój lęk przed czymś z pozoru obrzydliwym ale przecież prawdziwy keszer nie boi się pająków, pokrzyw wyższych od niego samego, wchodzenia po zardzewiałych drabinkach trzymających się na jednej śrubce, błotka po kolana oraz ostrzeżeń typu "Nie wchodzić grozi zawaleniem", "Nie wchodzić teren prywatny", nie ? :)

 

 

Więc co musicie zrobić ?

 

Według mnie sprawa jest prosta i teraz oczywista.
Wasze zadanie będzie polegać na zjedzeniu dwóch karaczanów Blaptica dubia rozmiaru ok. 2-2,5cm.

Wartość odżywcza karaczana:
Woda 61,18%, białko 35,6%, tłuszcz 6,75%, błonnik 3,25%, popiół 2,01%

Oczywiście każda osoba chcąca się wpisać będzie musiała to zrobić a nie, jedna je druga patrzy i obydwie się wpisują.

Zapytacie czy to humanitarne - oczywiście. Szybko pogryźć i przełknąć - natychmiastowa śmierć.

Zapytacie czemu dwa ? Jeden to byłoby za prosto;)Nawet dokładnie smaku nie poczujecie. A tak, zjecie sobie na spokojnie jednego, przełkniecie, pomyślicie w co się wpakowaliście i sięgniecie ręką po drugiego :D

Numer kontaktowy na który najlepiej jest pisać smsy (sieć Play) znajduje się w podpowiedzi.

Lub po prostu poprzez meila.

Picie dozwolone jest przed konsumpcją pierwszego karaczana. Po pierwszym czyli przed drugim popić nie wolno:)Oczywiście możecie popić (czy to wodę czy sok czy piwko) po zjedzeniu dwóch karaczanów. Chyba, że komuś tak zasmakują, że będzie chciał czuć ten smak dalej... aż do powrotu do domu ;D
'Wybieranie' sobie przysmaku z pojemnika oczywiście ma odbywać się gołymi dłońmi... bez żadnych rękawiczek... w końcu i tak macie to zjeść więc raczej złapanie będzie najmniejszym problemem.

 

Tutaj możecie przeczytać cały opis tego gatunku:
Blaptica dubia - opis

 

Kordy wskazują na Stawy Jana. Pomyślałem, że to dobre miejsce (oprócz spotkań jak kiedyś na takowe dotrę) aby posmakować tej dzikiej natury (nawet na wypicie piwka) i znajdują się one przystanek ode mnie, więc:)Zresztą... jeżeli ktoś się źle poczuje to byleby nie trafił na mnie, skrzynkę czy logbooka tylko na trawę:DNiestety nie ma zbytniej możliwości podejmowania tego kesza u mnie w domu, chociaż jeżeli taka opcja będzie możliwa to oczywiście będę informował o tym osoby z którymi będę się umawiał.

Będziecie mogli wtedy popatrzeć na pajączki, skorpionki i jaszczurki - lepiej niż w zoo bo nawet pogłaskać będziecie mogli (oczywiście na swoją odpowiedzialność gdyż są to nadal dzikie zwierzęta i potencjalnie niebezpieczne).

Miałem zrobić certy dla 3ech pierwszych znalazców z wylinek pająków... (wcześniej była opcja aby ususzyć karaczany ale to trwałoby bardzo długo i waliłoby na kilometr) ale niestety są zbyt kruche i nawet teraz mi się jedna pokruszyła więc stwierdziłem, że po prostu dla wszystkich będą takie same papierowe, zalaminowane certyfikaty znalazcy, oczywiście jeżeli ktoś takowy będzie chciał.

 

Parę fotek skrzynki... która wygląda jak wygląda gdyż nie mogłem znaleźć logicznej lutownicy do przypalania;)Zawartość skrzynki nie jest tematyczna bo po prostu nie mam co tam wrzucić... Jest pare kłów pająków oderwanych z wylinek ale małych w sumie;)pare kretów które trzymam dość długo (i pare moich nowych) i może zaraz znajdę jakieś pierdółki to powrzucam. Sam nie zabieram nic ze skrzynek ani nie wkładam nic też więc krucho z tym u mnie.. Jeżeli coś macie to sprawcie aby ta skrzynka nie była pusta a będę wam wdzięczny.

 

 

Na koniec dodam wam zachętę... czyli pare fotek waszej przekąski

 

 

Bez skrzydeł to dorosłe samice a ze skrzydłami samce

 

A tutaj karaczan po wylince. W tym przypadku wyliniał na dorosłego samca (widać małe skrzydełka które mu się rozłożą na całą długość jego ciała lecz i tak będzie niezdolny do lotu. Ten gatunek karaczana potrafi tylko latać 'lotem ślizgowym' czyli jak się go podrzuci to da radę dolecieć a nie spaść na ziemię ;)

 

 A może filmik nagrany 4lata temu ? Proszę bardzo !

https://www.youtube.com/watch?v=H5cgYtlqw5s

 

UWAGA !

Jeżeli stwierdzisz, że to nie dla Ciebie, wyższe siły Ci zabraniają i Twoje sumienie również - daj ignorkę.    Nikt Cie do niczego nie zmusza :)

A więc, życzę Wam smacznego i zapraszam !

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.