Rosse rozpaczliwie poszukuje sposobu na wyleczenie swojej córki Sharon z dziwnej choroby, która skazuje dziewczynkę na pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Postanawia zabrać córkę w podróż do Silent Hill - miasteczka, którego nazwę dziewczynkę nieustannie przywołuje w snach. Kiedy zbliża sie do miasteczka, na drodze pojawia sie zagadkowa postać doprowadzająca do wypadku. Po odzyskaniu przytomności, Rosse stwierdza, że córka znikła.
(...) Widziałam jeszcze, jak Sharon weszła do budynku. Pobiegłam za nią, nachyliłam się do okienka i zobaczyłam ją. Pomieszczenie było nie duże, zagracone, ciemne. Sharon stała w rogu pomieszczenie i wkładała coś do dziury w suficie. Weszłam do środka. Sharon przestraszyła się i uciekła…
Kordy wskazują okolice wejścia do budynku. Obiekt i okolice niebezpieczne tzn. dziury, deski z gwoździami, szkło. Wchodzisz tam na własną odpowiedzialność.