Urocze podwórko z niespodzianką. Jedno z miejsc w Poznaniu, które nawiązuje do znanych europejskich obiektów architektury i dzieł sztuki. Tutaj niektórzy próbują dostrzec rzymskie Hiszpańskie Schody, porównajcie sami! W podwórzu znajduje się też maleńkie muzeum farmacji.
Kesz to mały magnetyk. Współrzędne prowadzą na podwórko, z racji kamienic dookoła należy zakładać kilkumetrową tolerancję dotyczącą bezpośredniego wskazania miejsca ukrycia. Pewnym problem może być dostanie się na podwórko od strony Al. Marcinkowskiego. Wierzymy jednak w pomysłowość poszukujących - jeśli główna brama będzie zamknięta spróbujcie z drugiej strony:) korzystając z fotografii.
Drzwi są zamykane po zmroku (brak ściśle określonej pory), dlatego kesza należy podejmować w ciągu dnia. Jeśli oba wejścia będa zamknięte prosimy o odpuszczenie skrzynki i powrót w innym terminie, nie podejmując próby wejścia na siłę. Zalecana duża ostrożność ze względu na czujność mieszkańców i ich troskę o podwórko. Trzeba działać szybko i bezszelestnie.
Warto zabrać pensetę do wyciągnięcia logbooka. Po doświadczeniach dotychczasowych zdobywców apel: skrzyneczkę trzeba schować na miejsce tak "w sam raz", czyli nie za głęboko (bo przepadnie) i nie w taki sposób żeby wystawała (bo może ją zauważyć ktoś niepowołany). Najlepiej "czerwonym" do środka. Na pewno dacie radę :)
17.07 pomiar współrzędnych, zmiana skrzynki z nietypowej na tradycyjną.
29.08 reaktywacja skrzynki po wcześniejszym zaginięciu