Dziedziniec kamienicy przy Żółkiewskiego 3 skrywa niezwykłej urody mural autorstwa jednej z najbardziej znanych artystek street artu w Polsce - Mony Tusz. Malarka stworzyła na ścianie oniryczny obraz "Siewca snów". Mona Tusz to jedna z najbardziej znanych artystek street artu w Polsce. Najwięcej jej prac powstało na Śląsku, skąd pochodzi i gdzie mieszka. Artystka od 2007 roku realizuje projekty w przestrzeni miejskiej.
Mural na grochowskiej kamienicy, przy ul. Żółkiewskiego 3 powstał z inicjatywy wspólnoty mieszkaniowej, która podczas remontu elewacji postanowiła ożywić przestrzeń od strony podwórka.
Artystka miała dowolność w podejściu do tematu. W ogólnym zamyśle mural miał nawiązywać do kibucu, który na początku XX wieku istniał na Grochowie. Na stronie internetowej Wirtualny Sztetel czytamy, że obszar kibucu obejmował 30 ha między ulicami Sulejkowską, Tarnowiecką, Pustelnicką, Witolińską, a pola uprawne ciągnęły się w kierunku Gocławia. "Bliżej ulicy Grochowskiej stanęły szklarnie i inne zabudowania gospodarcze, gdzie trzymano drób, krowy i konie. Na polach rosło zboże, warzywa oraz kwiaty. Zebrane plony sprzedawano na warszawskich targach, a zyski z tego zasilały kibucową kasę. Dodatkowe dochody pochodziły z wynajmu niektórych budynków. Mieściła się tu np. wytwórnia mat trzcinowych Kleina" - czytamy.
"Starałam się w sposób luźny nawiązać do tej trzciny. Bardziej chodziło mi o zachowanie kontekstu miejsca, w którym mural powstawał. Zależało mi również na tym, by widok, na który będą codziennie patrzeć mieszkańcy był dla nich przyjemny" - mówi Mona Tusz
foto: iwonia1999
tekst: naszemiasto.pl z dnia 21.07.2019 r.