Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Skrzynka nie ma jeszcze statystyki
Catalhoyuk - OPA4BD
miasto z neolitu
Właściciel: marwon
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 1388 m n.p.m.
 Województwo: Turcja > Konya, Karaman
Typ skrzynki: Nietypowa
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 17-11-2025
Data utworzenia: 17-11-2025
Data opublikowania: 21-11-2025
Ostatnio zmodyfikowano: 21-11-2025
0x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 0 obserwatorów
0 odwiedzających
0 x oceniona
Oceniona jako: b.d.
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Dostępna w określonych godzinach lub płatna  Można zabrać dzieci  Weź coś do pisania  Offset cache  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

W pobliżu Konyi znajduje się kolejne historyczne cudo. To starożytne miasto bez ulic sprzed 10 tysięcy lat. Zycie toczyło się na dachach a do domów wchodziło się po drabinie. Szacuje się, że osada funkcjonowała od około 7400 roku p.n.e. Mogło ją zamieszkiwać nawet do 8–10 tysięcy ludzi. Był to tym samym największy ośrodek protomiejski z okresu neolitu. W zbliżonym czasowo Jerychu żyło wówczas do 2 tysięcy mieszkańców. Warto zaznaczyć, że w średniowieczu takiego zaludnienia nie miały i polskie grody, w tym stołeczne Gniezno, a potem Kraków. 

Domy w Çatalhöyük przylegały ściśle do siebie. Nie miały drzwi ani okien. Wchodziło się do nich po drabinie wejściem od góry, przez dach. I to właśnie na dachach toczyło się wielkomiejskie życie tego pasjonującego ośrodka. Nie było ulic ani obwarowań miejskich.

Całe miasto powstało z budulca, którego nie brakowało – wysuszonego błota. Przeciętny dom z błota miał 25 metrów kwadratowych, więc o luksusie można było zapomnieć, zwłaszcza, że w środku mieszkało nawet do 8 osób, ponadto znajdował się tam piec, palenisko i magazyn na zboże, który stanowił odrębną izbę. Tak więc ciasnota stanowiła codzienność. Miasto bez ulic tworzyło coś w rodzaju jednego wielkiego budynku. Nie miało też cmentarza. Ten nie był potrzebny. Zmarłych chowano bowiem we własnych domach – pod podłogą, w pozycji embrionalnej, czasem z niewielką liczbą przedmiotów. Byli więc ciągle „obecni” w przestrzeni, w której ludzie mieszkali, spali, żyli na co dzień. Być może z przyczyn higienicznych bądź epidemiologicznych nie chowano pod podłogą rozkładających się ciał – a jedynie szkielety. Wcześniej zwłoki były wystawiane na żer sępom. Ptaki „oczyszczały” je z mięsa, pozostawiając jedynie kości.

Wiele ciekawych wiadomości o tym miejscu pod linkiem https://www.national-geographic.pl/historia/grobowiec-z-catalhoeyuek/

Keszynka nietypowa ponieważ ukryła się na poziomie -1 i trzeba tam dojść wg wskazówek. Kesz to strunówka ukryta za belką sufitu.

 

W związku z tym, że mogę już tu nie zawitać proszę dla udokumentowania pobytu tutaj, załączyć swoje foto na tle nazwy miejsca.

Wpisy bez fotki będą anulowane.

 

Zasady reaktywacji Reaktywacja jest możliwa, o ile istnieje pewność, że skrzynka zaginęła
Przeczytaj więcej o reaktywacji skrzynek TUTAJ
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
odkrywka
tędy do kesza
w tym pomieszczeniu
tu
Wpisy do logu: znaleziona 0x nieznaleziona 0x komentarz 0x