Rok 1812. Tędy spod Moskwy maszerowały tysiące francuskich żołnierzy. Byli ranni, chorzy, zmarznięci i głodni. Mieszkańcy Chrząstowic wystawiali im przed swoje zabudowania gotowane ziemniaki, mleko i owoce aby ich pokrzepić i pomóc im przetrwać ciężkie dni. Lecz niektórym nie starczyło już sił i nie mogli dalej maszerować - tu zmarli z wycieńczenia i tu pozostali na zawsze.
O skrzynce: Skrzynka ukryta jest na współrzędnych, zaraz przy pomniku.
Wielkość mikro (preforma) zawiera logbook i certyfikaty do zabrania przez pierwszych 3 znalazców. Maskowanie jest raczej delikatne - proszę o delikatność przy ochodzeniu się z nim.