Bezimienna - Krótki (ok. 4 km) ciek wodny uchodzący do Bałtyku powyżej Szklanej Huty...i jeszcze jedno miejsce w którym postanowiliśmy zostawić kesza . Tu niestety trzeba przenieść rowerki po zaporze . W tym miejscu świetnie widać " konflikt wewnętrzny" matki natury . Woda to najsilniejszy żywioł na świecie a mimo to tutaj przegrywa z frywolnym wiatrem bo to przecież on powoli przepycha milon ton piachu powyżej . Kesz jest na drzewie , którego woda jeszcze próbuje bronić a w sumie sama niszczy podmywając już korzenie . Zakładam kesza zastanawiając się jednocześnie ile czasu musi minąć,żeby pożarł go piach . Może spróbujecie policzyć ?
Spodobała nam się wędrówka po tej okolicy stąd keszyk na pamiątkę naszej wizyty tutaj.
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.