Czeremcha (wieś, owszem, ale nie mylcie z położoną niedaleko Czeremchą-Wsią) – powstała w XVI wieku, siedzibą gminy została równocześnie z utworzeniem szlaku kolejowego Brześć-Czeremcha-Białystok (1905r.). Obecnie na terenie gminy Czeremcha zamieszkuje 3774 mieszkańców, w tym w Czeremsze 2640 osób. Gęstość zaludnienia na jeden km. wynosi 39 osób.
Do głównych obszarów systemu ekologicznego gminy należą:
* doliny rzek o znaczeniu regionalnym i funkcjach: ekologicznej, krajobrazowej i gospodarczej oraz elementy drobnoprzestrzenne systemu przyrodniczego gminy;
* kompleksy leśne jako elementy drobnoprzestrzenne systemu przyrodniczego gminy o znaczeniu lokalnym i funkcjach ekologicznych, gospodarczych i krajobrazowych, pełniące jednocześnie funkcję wodo i glebo ochronną oraz stanowiące ostoje dla dzikiego ptactwa i zwierzyny, zasobne w owoce runa leśnego.
Nie jeździmy do Czeremchy tylko po to, żeby sobie pospacerować, czy napić się tego lub owego. Przywiodła nas muzyka etno – a konkretnie Festiwal Wielu Kultur i Narodów „Z wiejskiego Podwórza”. W połowie lipca goszczą tutaj artyści z naszego bliższego i dalszego sąsiedztwa, odbywają się warsztaty (wyplatania ze słomy, tańców ukraińskich itp.), można posmakować regionalnej kuchni i zaopatrzyć się w wyroby rękodzielnicze. Festiwal jest darmowy, dofinansowany m.in. przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Województwo Podlaskie i Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki.
Cerkiew prawosławna pod wezw. Matki Bożej „Miłującej”.
W parafii Czeremcha znajduje się dwie Świątynie. Jedna z nich to kaplica cmentarna we Wsi Czeremcha. Według oficjalnych źródeł powstała ona w XVII w. Druga świątynia jest w Czeremsze - została erygowana dopiero w 1986 r. Dzięki staraniom mieszkańców i proboszcza, uzyskano pozwolenie na budowę parafialnej Cerkwi - 11 XI 1987 r. położono kamień węgielny. W owym czasie proboszczem był Ks. Mirosław Oreszuk. W 1988 r. proboszczem został ks. Jerzy Plis, który jest nim do chwili obecnej.
[za www.czeremcha.pl]
Skrzynka w niewielkim oddaleniu od cerkwi, mniej więcej na kordach, na widoku. Nie wiem, jak wytrzymałe jest mocowanie, prosiłabym o delikatne obchodzenie się z nią. Zakręcać proszę tylko tyle, aby pudełko się nie otworzyło, a żeby bez problemu można było zrobić to palcami.