Krzysztof miał pochodzić z Małej Azji, z prowincji rzymskiej Licji. Tam miał ponieść śmierć męczeńską za panowania cesarza Decjusza ok. 250 roku. Jest jednym z Czternastu Wspomożycieli, czyli szczególnych patronów.
Krzysztof stał się patronem mostów, miast położonych nad rzekami (m.in. Wilna w którym byłem), podróżników, flisaków, biegaczy, żeglarzy, podróżników, pielgrzymów, jest również patronem dobrej śmierci – szczególnie na Wschodzie, a obecnie patronuje kierowcom.
Więcej o Krzysztofie, a także legendzie, poniżej.
Kościół zaprojektował Brunon Zborowski, Profesor Politechniki Warszawskiej. Jego oszklone drzwi, wychodzą na teren zieleni z pergolami i niskim murkiem z piaskowca. Co istotne Zborowski był zainspirowany pawilonem polskim prezentowanym na wystawie w Paryżu w 1925.
Była to bardzo słynna wystawa, od której francuskiej nazwy "Arts décoratifs" pochodzi określenie stylu Art déco. Pawilon o którym wspomniano (autorstwa Józefa Czajkowskiego) to słynny przykład nowo powstałego art déco. Niektórzy nazywają go słusznie narodowym ekspresjonizmem, zapewne ze względu na bogactwo geometrycznych form. Inne przykłady tego nurtu to np. realizacje Jana Witkiewicza Koszczyca jak budynek SGH, szkoła nr.123 przy ul. Czarnieckiego w Warszawie itp. - wszędzie te charakterystyczne zgeometryzowane formy).
Wracając do głównego wątku: gospodarzami i budowniczymi kościoła w Podkowie Leśnej byli sami mieszkańcy, którzy samodzielnie zebrali fundusze. Uroczyste położenie kamienia węgielnego odbyło się 11 listopada 1932 roku z udziałem ofiarodawców -- przedstawicieli klubów motoryzacyjnych i lotniczych oraz licznie zgromadzonych innych gości. Budowa trwała od kwietnia do 5 listopada 1933 r. kiedy kościół poświęcił abp Antoni Szlagowski. W roku 1934 prof. Zygmunt Hellwig, znany projektant ogrodów, przygotował projekt zazielenienia, zrealizowany później razem z miejscowymi fachowcami – Eweliną Krzyżewską, Władysławem Milewskim i Kujathem. Pergolę, dach nad nią i murki wykonano w 1943 z kamienia przywiezionego w 1939.
W latach 1985-1988, w związku z koniecznością zapewnienia odpowiednich warunków uczestnictwa w liturgii, kościół rozbudowano wg projektu arch. Janusza Tofila i inż. Andrzeja Gierosa. Wyłoniona w zamkniętym konkursie koncepcja obejmowała powiększenie nawy głównej o 250 m², utrzymanie dotychczasowego stylu istniejącej świątyni, zachowania przejazdu dla pojazdów biorących udział w autosacrum (patrz niżej), otwarcie widoku na prezbiterium z nawą główną oraz stworzenie przylegającej do niej przeszklonej przestrzeni dla matek z dziećmi. Wnętrza uświetniają dzieła prof. Stanisława Słoniny oraz prof. Kazimierza Gustawa Zemły.
Pierwszym ważnym wydarzeniem jest rok 1933, kiedy to na otwarcie sezonu automobilowego odbyło się Autosacrum – pierwsze w Polsce poświęcenie pojazdów.
W 1968 w kościele odbyło się pierwsze wykonanie prekursorskiej mszy beatowej „Pan przyjacielem moim” Katarzyny Gärtner zespołu Czerwono-Czarni. Co tydzień msza beatowa gromadziła tłumy młodzieży z całej Polski.
W maju 1980 w świątyni miała miejsce głodówka – protest solidarnościowy działaczy polskiej opozycji demokratycznej. Jak to określił Leszek Budrewicz: "Była to trzecia głodówka protestacyjna zorganizowana przez KSS KOR przy współudziale innych środowisk opozycji, w intencji uwolnienia więzionych działaczy opozycji oraz jako akt solidarności z głodującymi w więzieniu Mirosławem Chojeckim i Dariuszem Kobzdejem".
Twórcą projektu i kontynuatorem realizacji ogrodu był dr. Zdzisław Bąkowski, a konsultantem architekt krajobrazu Alicja Lipińska.Wedle projektu Zdzisława Bąkowskiego teren ogrodu przykościelnego podzielono na 8 tematycznych sektorów:
Kościół jest przykładem interesujacego z architektonicznego punktu widzenia rozwiązania przestrzennego polegającego na otwarciu niewielkiego wnętrza kościoła na obrośnięte pnączami pergole, tworzące „zieloną nawę”. Jest to wyraz koncepcji: kościoła – ogrodu w mieście – ogrodzie.
Fresk na ołtarzu przedstawiający patrona – św. Krzysztofa, namalowany został przez Jana Henryka Rosena, twórcę między innymi fresków w katedrze ormiańskiej we Lwowie. Zaprojektował on także cztery witraże z wizerunkami świętych.
Czarny marmur ołtarza i granit, z którego zbudowano schody zewnętrzne pochodzą z rozebranego w latach dwudziestych soboru na Placu Saskim w Warszawie.
Od strony północnej kościoła znajduje się kopułowa kaplica z obrazem Matki Boskiej Dobrej Rady. We wnętrzu kościoła, na lewo od wejścia, umieszczona jest pierwsza w Polsce tablica upamiętniająca powstanie węgierskie 1956 roku.
W ogrodzie kościoła znajduje się Pomnik Katyński, zwany Kalwarią Polską, którego autorem jest Jerzy Kalina.
Na murze kaplicy, od strony zewnętrznej znajduje się tablica poświęcona pamięci pracowników EKD, którzy zginęli podczas II wojny światowej.
Z powodu braku szczegółowych informacji o św. Krzysztofie, w średniowieczu na podstawie imienia „niosący Chrystusa” stworzono popularną legendę o tym świętym. Według niej, pierwotne imię Krzysztofa miało brzmieć Reprobus (z greckiego Odrażający), gdyż miał on mieć głowę podobną do psa. Wyróżniał się za to niezwykłą siłą. Postanowił więc oddać się w służbę najpotężniejszemu na ziemi panu. Służył najpierw królowi swojej krainy. Kiedy przekonał się, że król ten bardzo boi się szatana, wstąpił w jego służbę. Pewnego dnia przekonał się jednak, że szatan boi się imienia Chrystusa. To wzbudziło w nim ciekawość, kim jest ten Chrystus, którego boi się szatan. Opuścił więc służbę u szatana i poszedł w służbę Chrystusa. Zapoznał się z nauką chrześcijańską i przyjął chrzest. Za pokutę i dla zadośćuczynienia, że służył szatanowi, postanowił zamieszkać nad Jordanem, w miejscu, gdzie woda była płytsza, by przenosić na swoich potężnych barkach pielgrzymów, idących ze Wschodu do Ziemi Świętej.
Pewnej nocy usłyszał głos Dziecka, które prosiło go o przeniesienie na drugi brzeg. Kiedy je wziął na ramiona, poczuł ogromny ciężar, który go przytłaczał – zdawało mu się, że zapadnie się w ziemię. Zawołał: „Kto jesteś, Dziecię?”. Otrzymał odpowiedź: „Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat”. Pan Jezus miał mu wtedy przepowiedzieć rychłą śmierć męczeńską. Ten właśnie fragment legendy stał się natchnieniem dla niezliczonej liczby malowideł i rzeźb św. Krzysztofa. Tradycja miała Reprobusowi nadać tytuł „Krzysztofa”, czyli „nosiciela Chrystusa” (gr. Christoforos). Pan Jezus po przyjęciu przez Krzysztofa chrztu miał mu przywrócić wygląd ludzki.
Źródła: http://www.parafiapodkowa.pl/o-parafii/
http://podkowalesna.pl/przewodnik-miejski/kocio-pod-wezwaniem-w-krzysztofa/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_(m%C4%99czennik)
Skrzynka znajduję się na terenie ogrodu przykościelnego.
Kesz magnetyk, empendorfka, zalecana pęseta.
Podejmuj ostrożnie.