Współrzędne wskazują na jedną z rzeźb pewnego krakowskiego artysty, stojącą przy jego galerii. Skrzynka właściwa znajduje się stosunkowo niedaleko, w tym samym parku, który z niewiadomych mi przyczyn, jako jedyny chyba w Krakowie, skrzynki się jeszcze nie doczekał. Zatem dwie pieczenie na jednym ogniu. Do odwiedzenia parku i/lub galerii oraz odpoczynku tamże gorąco zachęcam.
Rzeczony artysta ukończył, niedługo po wojnie, krakowską Akademię Sztuk Pięknych ucząc się u samego Xawerego Dunikowskiego. Jego rzeźby można znaleźć w całym Krakowie. No właśnie. Zadanie polega na znalezieniu 9 rzeźb, rozsianych po całym mieście. No, może nie całym. Przeważa tutaj śródmieście (tak, wiem - nie ma takiej dzielnicy:), z lekkim akcentem nowohuckim. Wszystkie warte odwiedzin i zobaczenia na żywo, a przy czterech z nich dodatkowo znajdują się skrzynki innych kopaczy.
Potrzebne jest nam 10 współrzędnych. 9 znalezionych rzeźb, a
na dziesiątą wskazuje OC. W formacie
NAA BB.CCC EDD EE.FFF
niech XX = suma wszystkich BB.
niech YY = suma wszystkich EE dzielona przez 10 i
zaokrąglona do najbliższej liczby całkowitej.
współrzędne skrzynki to: N50 03.ABC E19 52.IJK, gdzie (żeby nie było niejasności, poniższe ABC... nie mają nic wspólnego z tymi wyżej, poza występowaniu wewspółrzędnej):
A = suma pierwszych cyfr XX i YY
B = pierwsza cyfra XX
C = A odjąć druga cyfra XX
I = B
J = suma pierwszej cyfry YY i drugiej XX
K = A plus 1
Zagadka nie jest łatwa, ale nie jest też trudna. Na pewno nie jest typu podjedź, wpisz się i zapomnij. Wymaga trochę poczytania, googlowania, szukania, jeżdżenia, wypytywania znajomych. Główną nagrodą jest zapoznanie się z twórczością naprawdę fajnego współczesnego artysty. Całość trasy zaczynając od punktu wysuniętego najbardziej na wschód, przez wszystkie kolejne, aż do skrzynki to jakieś 15km.