Będąc w okolicy na giepsie wyskoczyła sygnatura skałki i jaskini, co od razu spowodowało chęć sprawdzenia. Koordy niestety odległe od faktycznych, ale udało się namierzyć. Kesz nietypowy, ponieważ koordy wskazują wejście do niewielkiej jaskini (od strony dolinki), kesz w środku, może przydać się latarka, nie trzeba nigdzie się przeciskać, ani brudzić specjalnie.
Więcej o tej ciekawostce poczytacie tutaj.