Most Stolzebrucke wybudowano dla połączenia starego Parku Miejskiego z Parkiem Cesarza Wilhelma (obecnie Park Chrobrego). Kaskada miała na celu „okiełznanie” dzikiej Kłodnicy przed wpuszczeniem jej do centrum miasta.
Według znalezionych informacji napis – dziś już nieistniejący – został ufundowany przez towarzystwo stenografów Stenographen – Verein z Gliwic. Grupa ta, w zapisie stenograficznym słów, posługiwała się niemiecko – szwajcarską metodą Stolze'a - Schrey'a.
Dzisiaj mostek utracił zapewne większość ze swojego dawnego uroku, a próg wodny służy bardziej do spieniania chemikaliów w rzece… Warto jednak zatrzymać się tu na chwilę i cofnąć oczyma wyobraźni do czasów, kiedy w Kłodnicy pływały ryby…
Współrzędne wskazują, mniej więcej, środek przęsła mostu. Zdjęcie podpowie Wam miejsce ukrycia. Skrzynka schowana jest niebrudząco… Mimo to rękawiczki (nie tylko w zimie) mogą się przydać
Zachowajcie kocią czujność przy podejmowaniu i odkładaniu skrzynki, wokół kręci się dużo ciekawskich par oczu.