Dodatkowe atrybuty skrzynki |
Bunkier Wału Pomorskiego broniący mostu na Drawie w okolicy Głuska / Podszkla.
Oprócz mostu zabezpieczał jedyną od tej strony drogę do elektrowni wodnej „Kamienna”
Czemu „Konrad”? Nie wiem, ale tak właśnie nazwali ów obiekt jego budowniczowie, a może nawet i samo dowództwo odpowiedzialne za obsadzenie linii. Taki napis wykonany charakterystycznym dla liternictwa III Rzeszy gotykiem można znaleźć nad wejściem do bunkra. Napis został wyrzeźbiony na desce, a ta zatopiona w betonie. Zachowały się nawet odciski słojów drewna... Jest to swego rodzaju unikat. W bliskiej okolicy nie ma innego obiektu tak „podpisanego”. Można zobaczyć wykonany podobną techniką napis "Dromedar" (wielbłąd) na B-Werku w Starym Osiecznie, aby zobaczyć kolejny treba udać się w okolice Strączna. Ciekawą rzeczą jest również to, że napis prawdopodobnie wcale nie powstał podczas budowy obiektu. Dopiero zarządzenie wydane w czerwcu 1939 roku zezwalało na wprowadzenie oprócz numeracji również nazw własnych dla grup warownych lub pojedynczych dużych obiektów. Mogły to być nazwiska osób zasłużonych dla historii Niemiec, nazwy miast, zwierząt czy właśnie imiona. Jednak na Wale Pomorskim jest to zjawisko sporadyczne.
Inna ciekawostka dotycząca tego właśnie schronu to fakt zarejestrowania jego budowy na zdjęciach wykonanych w roku 1934 lub 1935 przez agentów polskiego wywiadu! Ogromny obiekt z kazamatą pancerną widać jeszcze niezamaskowany, ale juz pokryty izolacja przeciw wilgoci. Sfotografowano również magazyn żwiru do wyrobu betonu na trasie Stare Osieczno - Głusko.
Obiekt jest wysadzony w powietrze, zawalony i niebezpieczny. Odradzam jako miejsce spacerów z dziećmi. Do ocalałej części bunkra radzę włazić klasycznie od strony wejścia. Górą jest mokro, ślisko i krucho. Ruchomy gruz porośnięty jest roślinnością - absolutnie odradzam włażenie od strony odsłoniętej od góry części obiektu! Poza tym jest tam zawalone dolne piętro budowli - nie nadające się do eksploracji. Od strony wejścia, w środku również sporo gruzu – proszę uważać zarówno na podłoże jak i na wystające z góry pręty.
Można zobaczyć zachowane rury wentylacyjne oraz do komunikacji głosowej - opatrzone stosownymi napisami. Zachowały się ślady izolacji przeciw wilgoci.
Wewnątrz znajdziecie też skrzynkę. Po wejściu do obiektu (stojąc tyłem do wejścia) zobaczycie po prawej stronie u dołu niewielką wnękę. W niej właśnie zamaskowany gruzem spoczywa keszyk.
Jeszcze raz zalecam rozwagę podczas eksploracji!
Uwaga na głowę - ona odrasta najtrudniej!
Latarka jest w sumie niepotrzebna, bo do wnętrza dociera sporo swiatła, ale zawsze warto ją zabrać - sporo ciekawych detali ukrytych jest w półmroku.
Koordynaty wskazują niewielką polanę około 30 – 50 metrów od obiektu. Na drodze z uwagi na ostre zakręty przed mostem zaparkować się nie da. Polecam zaparkowanie samochodu na pobliskim biwaku "Kamienna". Taki własnie spacer uwzględniłem podając odległość potrzebną do pokonania. Jeśli komuś naprawdę nie chce się zostawić auta na biwaku i wykonać spaceru – to może zaparkować właśnie na owej polance. Trzeba jednak liczyc się z ewentualnymi cierpkimi uwagami ze strony Straży Parku. Za polanką widać dobrze zachowane linie transzei, zaś sam bunkier jest na całkowicie zarośniętej górce właśnie te 50 metrów dalej wzdłuż drogi do Osieczna.
Osoby niezainteresowane skrzynkami i obiektami fortyfikacyjnymi
bardzo proszę o ignorowanie tej skrzynki i nie chodzenie po nią pod żadnym pozorem.
Jeśli komuś nie spodobało sie na Linii Mołotowa to tym bardziej nie spodoba mu się i tutaj.
Deze cache bevind zich waarschijnlijk in een beschermd natuurgebied: | |
Drawieński Park Narodowy |
Deze cache bevind zich waarschijnlijk in een beschermd natuurgebied NATURA 2000
:
Lasy Puszczy nad Drawa - PLB320016 |