Miejsce to plac po starej fabryce akumulatorów w Dąbiu działającej do II Wojny Światowej. Teraz to tylko teren pokryty resztkami betonowych płyt z cieniutką warstewką gleby opanowaną przez dziką roślinność. Nie sugerujcie się zdjęciem satelitarnym, tej bazy sprzętowej już dawno niema.
Skrzynka sprawdzająca umiejętności przed "Projektem Gryf". Łopaty i inne mordercze narzędzia zostawiamy w domu. Konspiracja niepotrzebna.
UWAGA!
Nowy egzaminator, bardzo upierdliwy (jest nieco trudniej)
Poświadczenie uprawnień dla wszystkich zdających
Stanowisko egzaminacyjne pozostawiamy w idealnym porządku. Zacieramy swoje wygnioty i inne zniszczenia roślinności aby nie ułatwiać zadania następnym.
WIECZOREM nie straszcie dzików, lisów i saren.