Po wkroczeniu wojsk Niemieckich we wrześniu 1939 roku do Katowic i wycofaniu się oddziałów polskich obronę miasta podjęli mieszkańcy. Byli to głównie powstańcy, harcerze i ludność cywilna. Jednak w starciu z regularną armią niemiecką, słabo uzbrojone oddziały polskiej samoobrony nie miały żadnych szans. W piwnicach budynku przy ul. Jagiellońskiej urządzone zostało przez Niemców więzienie, gdzie dokonywano egzekucji na aresztowanych Polakach. W piwnicach i na podwórku zamordowano 40 osób, a ich zwłoki pogrzebano prawdopodobnie na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza. Znamy jedynie nazwiska trojga zamordowanych: Marty Bimczok, Edmunda Trzeckiego i Władysława Lorenca.