Huby
Obsiadły raz huby brzozę,
Obsiadły ją stadem całym.
Zjeść chciały z niej celulozę,
Więc siadły tak i zjadały.
Aż zjawił się pewien osobnik,
Który kesza tam ukryć chciał,
I w hubie schował zasobnik,
Co logbook w sobie miał.
Tym samym powstała zagadka,
Gdzie szukać skarbu trzeba?
Czy łapać za hubę przy ziemi,
Czy szukać od strony nieba?
Autor: Autor