Odrobinkę historii o tym miejscu:
W pamiętnym Wrześniu 1939 r. oprócz dziesiątków tysięcy szeregowych żołnierzy, zginęło również kilkuset oficerów, w tym kilku generałów, zarówno po stronie polskiej jak i niemieckiej.
Pierwszym generałem, który zginął w kampanii wrześniowej był, zastrzelony w dniu 10 września 1939 r. w potyczce po Dębą, generał SS Wilhelm Roettig. Wydarzenia te związane były z sytuacją na froncie po ciężkich walkach w dniach 5-6 września między Piotrkowem Trybunalskim a Tomaszowem Mazowieckim, po wycofaniu się głównych sił polskich na wschód w stronę Wisły, na tyłach wojsk niemieckich, w lasach nad Pilicą, znalazło się zgrupowanie kilku oddziałów pod dowództwem ppłk. dypl. Jana Kruk-Śmigli. Był on dowódcą 85 pułku piechoty należącego do 19 dyw. piechoty w składzie armii odwodowej „Prusy”. Dowódca zgrupowania postanowił przed wycofaniem się na Warszawę zadać nieprzyjacielowi jak największe straty. Polskie oddziały uderzyły w dniach 9-10 września na niemieckie kolumny transportowe i oddziały w Inowłodzu oraz Rzeczycy, zadając wrogowi znaczące straty.
Największy sukces przypadł żołnierzom drużyny z I batalionu 77 pułku piechoty Strzelców Kowieńskich z Lidy, którzy w potyczce pod Dębą (między Opocznem a Inowłodzem) w dniu 10 września 1939 r. zastrzelili generała SS Wilhelma Roettiga – inspektora generalnego żandarmerii i dowódcę policji porządkowej na terenie działania niemieckiej 10 armii. Był to pierwszy generał, który poległ w trakcie II wojny światowej. Gen. Roettig po spotkaniu z Adolfem Hitlerem w Końskich jechał przez Opoczno do Tomaszowa Maz. Nieopodal wsi Dęba jego limuzyna marki Horch, w której oprócz generała jechało jeszcze dwóch oficerów i kierowca, natknęła się na oddział żołnierzy polskich osłaniających postój 77 pułku piechoty, przy drodze prowadzącej na Inowłódz (między wsiami Kraśnica i Dęba), pod dowództwem kpr. pchor. Władysława Dawgierta. Wywiązała się walka w trakcie której zastrzelony został gen. Wilhelm Roettig i jego kierowca. Niestety poległ również Władysław Dawgiert, zastrzelony prawdopodobnie przez generała Roettiga. Dwaj towarzyszący generałowi oficerowie niemieccy, chociaż ranni, zdołali uciec z pola walki. Po jakimś czasie pojawiła się ciężarówka z żandarmami niemieckimi, która została ostrzelana i obrzucona granatami przez żołnierzy polskich. Kilku Niemców zostało zabitych a pozostali uciekli. Władysław Dawgiert pochowany został po krzyżem nieopodal wsi Dęba.
Żołnierze polscy dopiero po przeszukaniu auta odkryli, że zastrzelony oficer miał stopień generała. Został on pochowany przez Polaków w miejscu ich obozowania a samochód spalony. Dopiero następnego dnia, 11 września, Niemcy dotarli do wraku samochodu przeczesując jednocześnie okoliczne lasy. Wtedy zginęli dwaj inni polscy żołnierze Władysław Mackiewicz i Józef Bartos. W 1945 roku zostali oni ekshumowani i razem z Władysławem Dawgiertem pochowani na cmentarzu w Kraśnicy. Niemcy powołali specjalną komisję śledczą badającą okoliczności śmierci gen. Roettiga i przez wiele dni szukali jego ciała. Licząc się z możliwością nie odnalezienia generała, zdecydowano się symbolicznie potraktować jako szczątki obydwu zastrzelonych zwęglone ciało kierowcy. Najpierw we Wrocławiu a później w Berlinie odbyły się uroczystości związane z pogrzebem gen. Roettiga. Ostatecznie urnę z prochami pochowano na cmentarzu w Gerze. Gdy Niemcy odnaleźli pod koniec września ciało generała, zostało ono skremowane i pochowane bez rozgłosu w tym samym grobie rodzinnym...
Źródło: http://skansenpilicy.pl/smierc-generalow-wrzesien-1939-r/
Info o keszu:
Kesz to średniej wielkości klipsiak włożony w większą skrzynkę, więc jak już ją znajdziesz to nie wyjmuj dużej skrzynki tylko ją otwórz i wyjmij właściwego. Do "odkopania" nie są potrzebne dodatkowe narzędzia. Jeśli już znalazłaś/eś i się wpisałaś/eś, postaraj się dobrze go zamaskować. Certyfikaty przewidziane są dla osoby, która znalazła kesza, również w przypadku grup.
Zawartość kesza nie na wymianę:
- certyfikaty
- logbook
- ołówek
- strugaczka
W przypadku, kiedy zabraknie miejsca w logbooku, lub jeśli ołówek "wystruga się" do końca, śmiało możesz wrzucić nowy.
Zawartość kesza na wymianę:
- fanty (weź jeden = zostaw jeden)
- geokrety
Źródło historycznych zdjęć: https://forum.odkrywca.pl/topic/405879-narol-1939-genera%C5%82-wehrmachtu-zabity/page/3/#comments