(autor, źródło-licencja, zmiany w oryginale) Kerguelen z polskiej Wikipedii, Wikipedia-GNU, usunięcie legendy
Jaskinia Dikti znana jest pod kilkoma nazwami
• Jaskinia Zeusa - z uwagi na mit, który wskazuje na tą jaskinię jako miejsce narodzin mitycznego Zeusa
• Jaskinia Psychro, jako że znajduje się w pobliżu współczesnej wioski Psychro
• Jaskinia Dikteon (lub Dictean), jako że jaskinia położona jast w masywiegórskim Dikte
• Ideon Andron jako jaskinia utożsamiana z mitycznym miejscem narodzin Zeusa
Pod ostatnią nazwą czasem mylona z jaskinią w masywie Ida, na płaskowyżu Nida, jako że część badaczy właśnie tą drugą jaskinię wiąże z zapisami starożytnego poety greckiego, Hezjoda, o narodzinach mitycznego Zeusa.
Historia jaskini sięga neolitu. Przez szereg lat była miejscem kultu, a w czasach minojskich mogła być również zamieszkiwana. Między XVI a XIX w. korzystali z niej pasterze wypasający na okolicznych łąkach swoje stada. Z końcem XIX w. rozpoczęły się badania i poznawanie jej historii, a także poszukiwanie śladów dawnych kultur. Z ciekawostek: w trakcie wykopalisk stosowano, być może jak na ówczesne czasy, "śmiałe" techniki poszukiwań, np. z zastosowaniem dynamitu; ile wówczas przedmiotów przeszło do historii jako bezpowrotnie zniszczone - kto to wie?
Jest zdecydowanie najczęściej odwiedzaną jaskinią na wyspie, a to z uwagi na fakt, że to jedna z ciekawszych lokalnych jaskiń, o dużym zagęszczeniu stalaktytów i stalagmitów, owiana mitem miejsca narodzin Zeusa, w końcu, z dobrym dojazdem dla samochodów. Uważana za jeden z ważniejszych punktów na liście obiektów do odwiedzenia na Krecie, obok pałacu Knossos czy wąwozu Samaria George.
Jaskinia położona jest powyżej poziomu płaskowyżu Lassithi, co zapewnia niezłe widoki na płaskowyż otoczony dzikimi górami. Podejście od parkingu do jaskini prowadzi wyłożoną kamieniami, krętą, stromą ścieżką (dł. 800-1000 m) - to uwaga dla tych ze słabszą kondycją i osób niepełnosprawnych. Na jaskinię składają się dwie komory, w układzie pionowym. Dolna udostępniona jest betonowymi schodkami prowadzącymi do niewielkiego jeziorka. Posiada bogatą szata naciekową stalaktytów i stalagmitów. Kierunek zwiedzania wskazują strzałki. Wewnątrz, jak to w jaskini, panuje chłod i wilgoć - dobrze ubrać coś cieplejszego (zwłaszcza jak na zewnątrz temp. ponad 30°C). Już w środku, nad głowami mogą przelatywać ptaki i nietoperze. Obiekt jest monitorowany. Posiada zainstalowane oświetlenie, które bynajmniej nie zawsze pomaga w robieniu fotek.
Czy warto odwiedzić tą jaskinię? Trafiłem tu dokładnie miesiąc po trzęsieniu ziemi na Krecie (Arkalochori); jaskinia ciągle zamknięta po tym wydarzeniu, przynajmniej parking tylko w połowie zajęty. I to koniec mojej opinii. A teraz, przy jaskini pojawił się reaktywant kesza i jest po co drzeć pod górę, nawet przy zamkniętej jaskini. A jeszcze dochodzą do tego widoki na płaskowyż Lashiti z poziomu wejścia do jaskini. To dzięki Weskerowi: ulokował reaktywację w nowym miejscu (pod jaskinią), opisał ścieżkę dojścia, przekazał praktyczne info oraz opinie dot. jaskini. "Z jednej strony, wiele jaskiń, sztolni i kawern można zobaczyć w Polsce. Z drugiej - to jak być w Rzymie i nie widzieć papieża - warto zobaczyć wszystko, zwłaszcza wobec pokonania takiego dystansu z Polski na Kretę, czy na samej Krecie - z jej zachodniej części na wschodnią. Może i miłośnik plaż będzie narzekać, ale keszer raczej tu wejdzie z przyjemnością. Formy skalne przeróżne. Nacieki widać w środku. Nie widziałem natomiast jeziorka, ale może to też się zmienia w zależnościami od pory roku?". Dzięki.
O keszu
Jest poza obrębem terenu jaskini (ponieważ ta dostępna jest tylko w określonych godzinach - wg tablicy: 8-19, 6€/ os.), w charakterystycznym miejscu - w drodze do jaskini, od razu wiadomo, gdzie kesz się ukrył.