Miłośnicy wysokich prędkości znają lokalizację DOL Mostowo. Ryczące silniki, drag race, palone gumy. Czego ten pas startowy nie widział? Kilkanaście lat temu i ja rozpocząlem odwiedzać to miejsce, z tym że ja przyjedżałem odkrywać okolice. Dla nas DOL Mostowo będzie miejscem do zaparkowania keszowozu. Zapraszam na spacer do Karsińskiego Lasu.
-Yyy, a to tak można?! Przecież to różne rodziny, a nawet klasy!!! Tfu, tfu. W głowie się nie mieści.
Obejrzyj przyjaciół. Czy widać, żeby zwalczali się? Od tylu lat razem jedno drugiego nie dość, że toleruje to jeszcze wspiera? Może jakby jeden drugiego pozbył się miałby więcej wody, swiatła? Kuszące? Jak widać w naturze można też razem, a nie tylko przeciwko. No i te sztuczne podziały. Czy oni wiedzą, ile ich różni? Pewnie nie i dlatego ich to nie obchodzi i dobrze im się żyje razem. Człowieki przemyślcie to.
Nie jesteś dzikiem, nie buchtuj. Żaden kesz nie jest zakopany.
Do miejsca ukrycia nie prowadzą drogi udostępnione do ruchu publicznego. Większość dróg jest nie utwardzona. Sporo jest starych, zarośniętych, słabo widocznych. Mimo tego najłatwiej będzie poruszać się po tych drogach. Poruszając się odnalezionymi drogami, ścieżkami można podejmować kesze na rowerze (MTB), ale nie będzie to łatwizna.