"Mock kazał Forstnerowi... zawieźć się na Eichen-Allee 13-15, gdzie mieszkał baron. W hallu powitał ich kamerdyner Matthias."
"Gabinet barona ozdabiały sztychy pełne okultystycznej symboliki. Wiedzy tajemnej dotyczyły także niezliczone woluminy oprawione w wiśniową skórę. Słońce z trudem przebijało się przez ciężkie, zielone zaslony, oświetlając cztery porcelanowe slonie unoszące glob ziemski na swych grzbietach. W półmroku błyszczał srebrny model sfer niebieskich z Ziemią pośrodku. Głos Oliviera von der Maltena, dobiegający z bawialni sąsiadującej z gabinetem, odwrócił uwagę Mocka od geocentrycznych kwestii.
-Nie masz dzieci, Eberhardzie, daruj więc sobie kondolencje.... "
Cytaty z książki Marka Krajewskiego "Śmierć w Breslau".