Jezeli wakacje to rodzinnie. W naszych podróżach dużych i małych widzieliśmy już różne rzeczy, ale tym razem mój wzrok przyciągnął ogromny dinozaur. Wiadomo obiekt i dinozaura trzeba dokładnie obejrzeć.
Ja wszystko rozumiem , ale co tutaj się wyprawia , no co ?
Nie dosyć, że gadów jest więcej i to ogromne, to jeszcze można oglądać małe ssaki z gatunku dmuchaniec fanatikus i parkus linowus ekspratorus. Wrzeszczy to, biega - szczerzy zęby - wola pić. To wszystko pikuś , za to zabawa , "czy dziś mnie dziabnie struś?" w wykonaniu dorosłych przedstawicieli gatunku homo sapiens poepodemikus to już .... Trzeba zobaczyć.
Ja to osobiście zabrałabym jakiś kosmiczny kamień, co je mają tam przepięknej urody, ale lekko nie ma wszystko w gablotach.
Musiałam wymyślić coś dla Was, więc zabrałam skamieniałe jajko dinozaura - teraz Wy też możecie znaleźć artefakt.
Skarb dostępny 24h. Można dojechać samochodem , rowerem - czym tam chcecie. Wszystko na kordach. Skamielinę znajdziesz pod kamieniem.