Zapraszam do odwiedzenia dobrze zachowanej, mniej więcej stuletniej budowli hydrotechnicznej, czyli dawnej przepompowni na rzece Czarnej. Z pewnością ucieszy ona Wasze oczy i obiektywy. Miejsce dość odludne, a w środku sezonu dojście jest mocno zakrzaczone, toteż zalecam długie spodnie. Skrzyneczka ukryta jest w pewnym oddaleniu od budynku - najłatwiej do niej dotrzeć, idąc od drogi skrajem pola. Ale oczywiście po jej podjęciu serdecznie zachęcam do przejścia tych paru kroków więcej i oglądnięcia obiektu z bliska. Wówczas proszę zwrócić uwagę na czaszkowy atrybut - patrzcie uważnie pod nogi, bo teren jest bardzo zróżnicowany, są schodki, większe i mniejsze spadki, dlatego tryb czujności musi być, a i owadów różniastych nie brakuje. Powodzenia, miłych wrażeń.