Seria miejsckich skrzynek założona w jednym celu: przybliżenie historii miasta Pleszewa.
Staramy się, by każda skrzynka była inna i ukryta w inny sposób, lecz pamiętaj - w większości przypadków jesteś na widoku, uszanuj miejsce, w które Cię zabieramy i lokalnych mieszkańców, których przodkowie bogato zapisali się na kartach historii.
Jeśli znalazłeś błąd w tekście, lub nie zgadzają się kordy - napisz.
Pierwszy cmentarz choleryczny przy trakcie kaliskim powstał w roku 1737, kiedy to wielka zaraza zdziesiątkowała ludność miasta Pleszewa. Pozostałością po tym cmentarzu, jest krzyż choleryczny lub morowy zwany w Pleszewie karawiką albo karawaką, który stoi do dziś przy ulicy Kaliskiej.
W czasie największej zarazy w 1852 roku zmarł co 10. mieszkaniec Pleszewa
Pierwsza odnotowana epidemia cholery w Pleszewie została odnotowana w historii parafii farnej w Pleszewie, spisanej przez ks. Władysława Zientarskiego. Było to w 1656 roku a “zarazę przywlokły i rozwłóczyły wojska” w czasie i po “potopie szwedzkim”. W ciągu miesiąca zmarło 10% populacji Pleszewa, które zamieszkiwało 6000 osób.
Drugi cmentarz choleryczny znajdował się przy drodze do Marszewa. Dziś nic po nim nie pozostało.
Na pewno spoczywają pod nim ( pod krzyżem przy ul. Kaliskiej) zmarli w czasie epidemii w roku 1831, kiedy zarazę przenieśli zza Prosny z Królestwa Polskiego albo uciekający powstańcy listopadowi albo ścigające ich wojsko.
Co do kesza:
pojemnik 150ml, na kordach +/- 5m.
W okolicy Sala Królestwa Świadków Jehowy i tyły marketu, więc konspiracja wymagana.