Jak to zwykle ze mną bywa gdy zakładam kesze poza swoim terenem. Coś musi wzbudzić we mnie zachwyt. Tym zachwytem okazał się Samotny Dąb nad rzeką Kłodnicą. Piękny widok na niego rozpościera się z mostu. Prócz zachwytu do założenia skrzynki przekonało mnie wspomnienie jak kiedyś pewien keszer mówił mi o tym by jeżdząc poza "swój" rejon( autor wówczas miał na myśli województwo) pozostawiać dla tubylczych keszerów mały upominek w postaci nowego kesza. Wszak udając się w gości przynosi się prezent dla gospodarza:)
Skrzynka jest zatem prezentem przyniesionym "w gości"
O keszu: Mikrus zawierajacy logbook(proszę zabierz coś do pisania), kordy wskazują okolicę Samotnego. Sam kesz znajduje się w tytułowym drzewie. Z racji że to prezent przyniesiony " w gości" wyrażam zgodę na jego reaktywację gdy zajdzie taka potrzebaZalecam podejmować za dnia by nie ominął Was ten widok.
Przystań keszerze drogi i zachwyć się pięknym Samotnym Dębem;)