Jak sówka znalazła się w tej dziupli???
To wszystko zaczęło się kilkanaście tygodni temu podczas gwałtownej burzy z piorunami. Było już chyba grubo po godzinie 24 a sówka Fiolka wybrała się na nocne szukanie posiłku. Wiedziała ona bowiem ,że gdy pada i jest mokro najłatwiej zdobyć posiłek.
Zjadło 8 glizd i 2 larwy, stwierdziła ,że już wystarczająco zmokła więc postanowiła ,że wróci do domu. Ależ co się okazało? Domu już nie było a zamiast jego leżały zwęglone pozostałość. Co prawdo drzewo nie spaliło się doszczętnie bo deszcz od razu zgasił ogień ,ale domek Fiolki spłonął wystarczająco żeby nie nadawał się do ponownego zamieszkania.
Oczywiście sówka Fiolka zmartwiła się ,że jest bezdomna i straciła wszystkie rzeczy ,ale nie miała czasu żeby płakać i użalać się nad sobą (i swoim życiem). Od razu wzięła się do roboty. Przez kilka dni przeszukała większość drzewa z dziuplami w okolicy ,ale nigdzie nie znalazła tej jedynej tej idealnej dziupli. Bo nie wiem czy wiecie ,ale nasz sówka jest wymagająca jeżeli chodzi o dom. Sowa postanowiła ,że zrobi sobie jeden dzień przerwy a potem znowu weźmie się do szukania. Gdy sowa siedziała sobie na gałęzi dosiadła się do niej wrona. Fiolka wyznała wronie co się jej stało a potem zaczęła narzekać.
-Przeszukałam chyba wszystkie drzewa z dziuplami w okolicy i żadne nie spełniało moich oczekiwań.
-Naprawdę -z poirytowaniem
-Mój dom musi być duży, przestronny, blisko stawu, teren w okolicy powinien być podmokły a sąsiedzi mili i wyrozumiali .
- Aaaa to pani takiej dziupli szuka, hmm znam taką jedną dziuple znajduje się blisko domu mojego znajomego bociana. Nie wiem czy nie będzie pani przeszkadzać kumkanie żab i bliskość ulicy.
- Nie wiem. Mogłabym ją zobaczyć?
-Tak
Wrona pokazała dziuple Fiolce, sówka zaczęła marudzić wybrzydzać na początku nie chciała zamieszkać ,ale gdy poczuła chłód jesienny - zamieszkała ;)
Sówka mieszka tam już od 2 tygodni zapoznała się z nornicami - sąsiadami i z pobliskim bocianem.
Informacje dotyczące skrzynki:
Sówki mieszkanie jest otwarte 24 godziny na dobę ,ale sówka woli jak goście odwiedzają ją wieczorem lub w nocy (Fiolka jest sową).
Strażnikiem skrzynki jet Fiolka.
W skrzynce znajduje się mała fioletowa sowa to Fiolka nie jest fantem proszę nie brać.
Skrzynka jest mała i znajduje się w ,,mieszkaniu sówki’’.
Miejsce ukrycia kesza znajduje się w blisko ulicy proszę brać to pod uwagę podejmując się skrzynki. (Po co od razu spalić kryjówkę) Ja osobiście polecam szukania w nocy.
Życzę powodzenia w szukaniu skrzynki!!!
Heart attack
- Total distance: 5003 km
Florence biglietto
- Total distance: 726 km