Witam serdecznie ;)
W końcu kiedy znalazłem czas postanowiłem się zająć moją skrzyneczką którą wcześniej najwyraźniej za słabo schowałem bo miejsce zmieniłem już chyba 3 raz i mam nadzieje że teraz uchowałem ją po raz ostatni. Tym razem się postarałem i zdobycie kesza bedzie nieco trudniejsze. Schowałem ją pod głazem(załącznik 2), ale żeby do niego dotrzeć trzeba jeszcze się troche bardziej postarać ;P
Kiedy nacieszymy się już widokiem, należy wyjść na ścieżkę która znajduje się w głębi lasu. Wychodzimy na ścieżkę i podążamy nią na zachód. Po około 15 pk (parokrokach) należy zlokalizować ścięty pień i na niego stanąć (załącznik 1). Kolejnym krokiem będzie wyznaczenie azymutu o wartości 350°i podąrzanie w kierunku jaki wyznaczymy.
Przy podejmowaniu kesza proszę o zachowanie ciszy, ze względu na mieszkańców lasu i upewnienie się czy nikt was nie obserwuje.
Powodzenia ;)