DRZONKOWSKIE MOSTY
Most nad Głównym Strumieniem za dawną oczyszczalnią ścieków
To moje ulubione miejsce ze wszystkich Drzonkowskich Mostów - skraj lasu i pola, wygodna droga polna, błyszczący strumień, początek leśnej przygody.
Dawniej, zjeżdżając z ul. Słonecznej, dojeżdżało się do pomarańczowego klocka oczyszczalni ścieków i dalej do lasu. Trochę śmierdziało i nikt nie chciał się tu budować. Obecnie, ta okolica, ul. Grzybowa, jest już całkiem solidnie zadomkowiona. Dlaczego? Bo w międzyczasie zrobiono kanalizację, a dawna oczyszczalnia to obecnie punkt przepompowczy czy coś takiego.
Ciekawostka: obok sklepu "Żabka" w Drzonkowie zaczyna się Czarny Szlak. Niestety brak tam żadnego rozcestníka... ale cóż, nie jesteśmy Czechami. Szlak przebiega ul. Olimpijską, Słoneczną i właśnie tędy. Prowadzi przez las do parku w Zatoniu, a potem do Czasławia (dawny wiatrak) i Ługów (krzyż pokutny na kościele). Polecam zrobić sobie taką przejażdżkę rowerową.
Stań na moście i popatrz sobie wokół. Obok jest jeszcze jeden, mały i suchy, rów. Tędy płynęła "oczyszczona" woda z oczyszczalni i wpadała do strumienia. Oczyszczona to może i ona była, ale na pewno nie uzdatniona... Na pewno była bogata biologicznie. Obecnie rów jest suchy - wszystkie ścieki idą do Łężycy. Ty zaś idź kawałek w dół rzeki - w las - i znajdź pień, wewnątrz którego jest pierwszy etap. W nim są instrukcje do drugiego etapu.