Droga na Święta Górę, to nie tylko liczne kapliczki. Na płaskowyżu, towarzyszy nam 140 - letni sosnowy las, pełen drzew o ciekawym pokroju. Ale warte zwrócenia uwagi są nie tylko stare drzewa - na jednej z młodych brzóz znajduje się tak zwana czarcia miotła, czyli gęste, silnie rozgałęzione (miotlaste) skupienia młodych pędów pojawiające się na gałęziach drzew w wyniku patologicznego zahamowania rozwoju pędu i przerwania spoczynku przez wszystkie pączki boczne (w normalnych warunkach rozwijają się tylko niektóre z nich). W wypadku brzozy najczęściej jest to efektem choroby grzybowej - raka brzozy.
Skrzynka miała się znajdować wewnątrz miotły, ale przy chowaniu skrzynki okazało się, że miejscówka jest zajęta przez ptaka i jego gniazdo.