BITWA POD SKRZESZEWEM
Skrzeszew to mała miejscowość w gminie Repki. Ale to właśnie tu rozegrała się jedna z bitew dopełniających "Cud na Wisłą".
W dniach 18 – 19 sierpnia 1920 roku w czasie wojny obronnej z Rosją Radziecką, Jazda Ochotnicza mjr Feliksa Jaworskiego stanęła
na drodze pobitej i wycofującej się armii bolszewickiej. Dziś niewiele osób o tym pamięta.
Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach niewoli w 1918 roku nie było końcem walk o niepodległość.
Wojska bolszewickie walczyły z Polakami o granice wdzierając się na teren Polski.
Bitwa pomiędzy Skrzeszewem, a Frankopolem jest najchlubniejszą kartą, pełnej sukcesów bojowych Jazdy Jaworskiego
w latach 1917-1920.
W bitwie tej grupa 900 ułanów zatrzymała kilka dywizji bolszewickich, w mistrzowskich atakach flankowych obezwładniła i poszatkowała olbrzymią masę, rozbijając gruntownie niektóre oddziały. Ukoronowaniem bitwy było wzięcie do niewoli ponad 1.000 jeńców, zdobyciu: 4 sztandarów, 15 armat, 9 karabinów maszynowych, olbrzymich taborów.