Śliczna i urokliwa stacyjka Gdynia Wielki Kack przez wiele lat była czasem moim początkiem lub końcem podróży na Kaszuby, bo odkąd mieszkam w Gdyni ( lub jak mieszkałam w Sopocie) to często tutaj lubiłam wsiadać lub wysiadać ( jak mieszkałam w Gdańsku, to podróż zaczynałam lub kończyłam stację wcześniej czyli na stacji Gdańsk Osowa).
Zawsze robiła na mnie wrażenie, gdyż czas tutaj jakby się zatrzymał przed wojną. Taki klimat tu panuje i to jest piękne. Za to właśnie uwielbiam Wielki Kack, o czym pisałam już w innym keszu.
Trochę historii:
W związku ze wzrostem eksportu węgla nastąpiła konieczność budowy nowej linii kolejowej tak zwanej magistrali węglowej ze Śląska aż do portu w Gdyni. Budowę prowadzono w latach 1928 - 1930 między Gdynią a Bydgoszczą. Stację uruchomiono 9 listopada 1930 roku, a więc prawie równo 46 lat przed moim urodzeniem, bo tylko 3 dni różnicy dzieli mnie i stację od jej powstania a mojego urodzenia.
Ostatnim pociągiem pasażerskim, który zatrzymał się planowo na stacji był pociąg SKM 96137 relacji Gdańsk Wrzeszcz - Gdynia Główna. Odjazd nastąpił o godzinie 22:31 w dniu 9 grudnia 2017.
Od tego dnia stacja przeszła do historii, ponieważ uruchomio nowy przystanek PKM Karwiny, który przejął obsługę pasażerów.
Więcej o historii całej stacji i linii można poczytać tutaj.
W 2019 roku stacja wraz z innymi budynkami została wpisana do rejestru zabytków.
O keszu:
Współrzędne wskazują początek terenu dawnej stacji kolejowej.
Twoim zadaniem jest odnaleźć obiekt ze zdjęcia, który gdzieś tutaj się znajduje.
Jak już go znajdziesz, to teraz musisz poszukać kesza.
Patent znany, zaczerpnięty z Gdańska z pewnego kultowego już kesza,
na którym większość keszerów się wywracała.
Jak już "skumasz" o co chodzi to proszę, bądź delikatny/delikatna,
nie używaj siły, bo się zniszczy i nikt wtedy już nie podejmie.
Działaj ostrożnie i z rozwagą.
W pojemniku jest marker - proszę, nie zgub go, bo bez niego się nie wpiszesz ani nikt po Tobie też. Zakrętki od niego też nie zgub, bo wyschnie i nikt po Tobie się nie wpisze.
Zamykaj dobrze pojemnik.
Odkładaj również delikatnie.
Edycja, 03.02.2024
Kesz od teraz składa się z 1 etapu oraz finału.
Niestety, ale gdański kultowy patent ze względu na wywalone obecnie drzwi od obiektu,
poszedł się ..... ( tu sobie dodaj odpowiednie słowo).
Dlatego musiałam coś na szybko wymyśleć,
wszak przyszłam na miejsce z gotowym patentem i mocowaniem, ... a tu zonk ;)
Za wspomnianym obiektem, u góry od tyłu, szukaj 1 etapu.
Jak już znajdziesz to podstaw końcówki kordów i udaj się na długi spacer.
Wymaga to nieco czasu, więc nie jest to szybki kesz do +1 do statów,
niemniej życzę udanego spaceru, najlepiej drogą "tak jak Pan Bóg przykazał"
( nie skracaj sobie drogi skrótem, gdyż jest to bardzo niebezpieczne).
Po podjęciu finału zamaskuj proszę porządnie,
aby nic nie wystawało i nie zginęło.
Niech inni keszerzy mają też radość ze zdobycia.
W pojemniku certyfikaty dla podium oraz dla reszty.
Dla pierwszego znalazcy mały upominek - może się przyda na zaś.
Hasło: atrybut połączony z pojemnikiem.
POWODZENIA!!!